Od tego wszystko się zaczęło. Mariusz Pudzianowski pokazał archiwalne nagranie

Getty Images /  Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

W 2002 roku Mariusz Pudzianowski po raz pierwszy w karierze wygrał Mistrzostwa Świata Strongman. "Od tego zaczęło się moje prawdziwe dźwiganie" - napisał Pudzianowski, dzieląc się archiwalnym nagraniem.

W tym artykule dowiesz się o:

Pochodzi ono właśnie z Mistrzostw Świata Strongman 2002, które odbyły się w malezyjskim Kuala Lumpur. Mariusz Pudzianowski wrzucił do sieci nagranie z konkurencji "spacer farmera", w której rywalizował w parze z Zydrunasem Savickasem.

Strongmani mieli do pokonania 75 metrów z dwoma kowadłami, po 120 kg każdy. "Pudzian" przeszedł dystans z blisko ćwierćtonowym obciążeniem w 33,75 s., pewnie pokonując Savickasa. Litwin dotarł do mety ze sporą stratą do Polaka.

- Jestem szczęśliwy. Druga konkurencja i znów poszło dobrze. To było trudne zadanie - mówił na gorąco Pudzianowski.

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Wasilewski o kulisach wyjazdu z Kinszasy. "Musieliśmy uciekać jak jacyś mordercy"

Po latach "Pudzian" wrócił do nagrania. Opublikował je za pośrednictwem swojego Instagrama.

"Od tego co widać poniżej zaczęło sie moje prawdziwe dźwignie !!!młody głodny- żądny sukcesu Mariusz.Mało ciężaru nie zgubiłam na zakręcie a biegłem" (pisownia oryginalna) - napisał pod filmem.

Mariusz Pudzianowski zdobywał Mistrzostwo Świata Strongman pięciokrotnie (2002, 2003, 2005, 2007 i 2008). W swojej kolekcji ma też m.in. sześć Mistrzostw Europy Strongman i osiem Mistrzostw Polski Strongman.

Czytaj też:
"Mam dużo do zaoferowania młodym". Mariusz Pudzianowski spotkał się z uczniami szkoły budowlanej
"Wygrał z Najmanem i myślał, że pokonał mistrza świata". Okniński krytykuje Pudzianowskiego i Jurkowskiego

Komentarze (2)
buczer
9.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bardzo inteligenty gosc :) pozdrawiam Pana 
avatar
Tomek z Bamy
9.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kaptury prawie jak u Boczka;)Polska gora!;)