25 lutego Artur Mazur z WP SportoweFakty informował o planach Mariusza Pudzianowskiego. Były strongman i zawodnik KSW od 2009 r., rozważał zmianę organizacji na FAME (więcej TUTAJ>>).
- Przychodzą do mnie federacje freak-fightowe. Proponują mi dużo większe pieniądze niż w KSW. Tak, proponują mi. Już jedna była federacja, druga. Nie, dziękuję. Małą łyżką, najem się. Chochlą bym się udławił - mówił kiedyś "Pudzian", w jednym z wywiadów. Później jednak rozpoczął rozmowy z FAME.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Inaczej być nie mogło. Pudzianowski pokazał, co robił w weekend
Początkowo wydawało się, że niedzielny wieczór, podczas konferencji przed galą FAME 25, wszystko stanie się jasne. Pudzianowski był przymierzany do walki 5 kwietnia 2025 r. w Częstochowie - w formule "jeden na dwóch". Jego rywalami mieli być Adrian Cios i Natan Marcoń.
Tyle że Pudzianowskiego nie było na konferencji prasowej. Zamiast niego walkę z Ciosem i Marconiem stoczy Denis Labryga, jeden ze sparingpartnerów "Pudziana".
Gdy tylko Labryga został wywołany przez prowadzących konferencję, rzucił się na Marconia. Sytuacja wymknęła się spod kontroli. Wybuchła potężna awantura, a Labryga został potraktowany gazem. Najprawdopodobniej przez Marconia.
Konferencję najpierw przerwano, a następnie zakończono. Uczestnicy walki "jeden na dwóch" mają spotkać się ponownie we wtorek.
Tym samym wszystko wskazuje na to, że Pudzianowski pozostanie w KSW. Niedawno był przymierzany do starcia z Eddiem Hallem na gali KSW 105, która odbędzie się 26 kwietnia w Gliwicach. Wszystko powinno rozstrzygnąć się w poniedziałek, 10 marca.
- Do poniedziałku do końca dnia umówiliśmy się z Mariuszem i jego menedżerką, że definitywnie proszę ich o odpowiedź - powiedział w programie "Klatka po klatce" Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW.
Ostatni raz Pudzianowski walczył w czerwcu 2023 r., przegrywając z Arturem Szpilką. W MMA stoczył 26 walk, z czego wygrał 17.
Oto karta walk gali FAME 25 w Częstochowie
