Mariusz Pudzianowski poza KSW? Szokujący transfer nabiera realnych kształtów

Materiały prasowe / KSWMMA.COM / Na zdjęciu Mariusz Pudzianowski
Materiały prasowe / KSWMMA.COM / Na zdjęciu Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski prowadzi zaawansowane rozmowy z organizacją FAME. Jak udało nam się ustalić w kilku źródłach, były strongman może wystąpić na kwietniowej gali FAME 25 w Częstochowie, gdzie miałby się zmierzyć w pojedynku "jeden na dwóch".

Ten transfer z pewnością może się okazać absolutnym trzęsieniem ziemi w środowisku sportów walki w Polsce. Jeszcze nie tak dawno Mariusz Pudzianowski, który z KSW jest związany od 2009 roku, zarzekał się, że nie zamierza zmieniać pracodawcy i przenosić się do świata freak-fightów. Dodawał również, że chętnych na jego zatrudnienie nie brakowało i nie brakuje.

- Przychodzą do mnie federacje freak-fightowe. Proponują mi dużo większe pieniądze niż w KSW. Tak, proponują mi. Już jedna była federacja, druga. Nie, dziękuję. Małą łyżką, najem się. Chochlą bym się udławił - mówił Pudzianowski w jednym z wywiadów dla swojego sponsora.

- Pieniądze to nie wszystko. Ktoś powie: a bo ten se tak mówi. Jak już dochodzisz do pewnego etapu, coś więcej się liczy niż pieniążki. Pieniążki mam. Wystarczy mi. A później się liczy coś więcej. Zaufanie budujesz dwadzieścia lat - dodawał.

W innym wywiadzie, również dla swojego sponsora, "Pudzian" pytany o freak-fighty ponownie postawił sprawę jasno. Kiedy prowadzący ankietę dał mu do wyboru koniec kariery MMA lub freak fighty, były strongman odpowiedział bez wahania. - Koniec kariery.

Co ciekawe, współpraca Pudzianowskiego z KSW faktycznie opierała się na wzajemnym zaufaniu, ponieważ strony przez lata nie były nawet związane... umową.

A jednak, coś co wydawało się niemożliwe, nabiera realnych kształtów. Jak udało nam się ustalić, Pudzianowski już kilka tygodni temu (dokładnie pod koniec stycznia tego roku) zmienił zdanie dotyczące własnej przyszłości i przystąpił do rozmów z organizacją FAME. Gigant ze świata freak-fightów zaoferował oczywiście byłemu strongmanowi większe pieniądze niż jego wieloletni pracodawca.

W ostatnich dniach negocjacje wkroczyły w zaawansowaną fazę. Jak informują nasze źródła, do finalizacji transferu i podpisania umowy mogło dojść już w poniedziałek. Część naszych źródeł twierdziła nawet, że umowa została już parafowana. Inni informatorzy przekonują jednak, że strony wciąż nie doszły do porozumienia w kilku punktach i na finalne decyzje trzeba poczekać, ale sprawa jest przesądzona.

Sprawy nie chcą komentować przedstawiciele KSW. - Nic mi na ten temat nie wiadomo. Od zawsze sprawami Mariusza w KSW zajmował się Martin. Odsyłam do niego - powiedział w programie "Klatka po klatce" dyrektor sportowy organizacji Wojsław Rysiewski.

ZOBACZ FRAGMENT KLATKA PO KLATCE DOTYCZĄCY MARIUSZA PUDZIANOWSKIEGO I FAME

Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski również nie chciał odnieść się do informacji pochodzących z naszych źródeł. Podobnie zareagowali przedstawiciele FAME.

Sprawa jest jednak w toku, a KSW - jak się dowiadujemy - nie składa broni i spróbuje przekonać byłego strongmana do pozostania w organizacji. Podobno zaplanowano nawet spotkanie "ostatniej szansy".

Jeśli współwłaściciel organizacji nic nie wskóra, Pudzianowski może wystąpić w barwach nowego pracodawcy już 5 kwietnia podczas gali FAME 25 w Częstochowie. Tam miałby się zmierzyć z... dwójką zawodników.

Największa organizacja walk "freakowych" w Polsce chce zestawić byłego strongmana z Natanem Marconiem i Adrianem Ciosem. Jeśli strony dojdą do porozumienia, w przyszłości w grę wchodzi kolejny pojedynek.

Po raz ostatni Mariusz Pudzianowski pojawił się w klatce KSW w czerwcu 2023 roku. Na gali XTB KSW Colosseum 2 zmierzył się z Arturem Szpilką, przegrywając przez nokaut w drugiej rundzie.

48-latek stoczył w formule MMA 26 walk (z czego wygrał 17). Tylko jeden jego pojedynek miał miejsce poza organizacją KSW.

Artur Mazur, WP SportoweFakty

Komentarze (24)
avatar
A S
57 min temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I skonczy jak Adamek , a szkoda. 
avatar
qqryq
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No cóż, lata lecą, zaraz 50 na karku a w KSW nie za bardzo pozostało mu z kim walczyć bo nie dostanie kogoś z topu, bo to za wysokie progi (technika) a z cieniesami sensu nie ma. A tak pobawi s Czytaj całość
avatar
Drewnialdinio
1 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mariusz jest ciepły. 
avatar
Drewnialdinio
1 h temu
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Dziwię się że ktoś to jeszcze ogląda. 
avatar
Tomaszekk
1 h temu
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Sprzedał się stary impotent haha 
Zgłoś nielegalne treści