Morgan Cipres wraz ze swoją partnerką Vanessą James przygotowywali się do igrzysk olimpijskich w Pjongczangu na Florydzie. To właśnie tam miało dojść do molestowania 13-letniej dziewczynki, która trenowała na tym samym obiekcie.
Według doniesień medialnych, przekazanych przez portal rt.com, łyżwiarz miał wysłać ze swojego konta na Instagrmie zdjęcia swoich genitaliów. Obecnie sprawa badana jest przez SafeSport, niezależną organizację, która walczy z wszelkimi formami nadużyć w sporcie.
Trenerzy Cipresa - John Zimmerman i Silvia Fontana - podobno byli świadomi tego incydentu i próbowali powstrzymać rodzinę 13-latki przed zgłaszaniem tego zdarzenia, ponieważ mogłoby to negatywnie wpłynąć na przygotowania łyżwiarzy do igrzysk, na których zajęli później piąte miejsce.
Zimmerman i Fontana mieli powiedzieć 13-latce, że to jej wina, że otrzymywała takie zdjęcia, ponieważ "jest ładną dziewczyną, a mężczyźni mają swoje potrzeby".
US Figure Skating oświadczyło, że nie zamierza tolerować niewłaściwego postępowania oraz zachęca każdego, kto został wykorzystany lub podejrzewa nadużycie, aby zgłosił to w amerykańskim centrum SafeSport, lokalnych organach ścigania lub w amerykańskim związku łyżwiarstwa figurowego.
Morgan Cipres i Vanessa James zostali w 2019 roku mistrzami Europy, stając się drugą francuską parą, która tego dokonała. Wcześniej złoto dla Francji wywalczono w 1932 roku.
Czytaj także:
- Justyna Kowalczyk wściekła na COS w Zakopanem. "Nic się nie zmieniło! Aż szkoda pisać"
- Piotr Żyła nie może ustabilizować formy. "Ma problem fizyczny, ale i mentalny"
