Koksowali i wracali - lekkoatleci, którzy splamili swoje nazwiska dopingiem. Wśród nich spora grupa kobiet

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Veronica Campbell-Brown (biegi)

Niestety, przykre incydenty nie omijają również pań, choć nie zawsze wszystko da się jednoznacznie stwierdzić i udowodnić. Jamajka uchodzi za świetną sprinterkę, ale też trochę zagadkową.

Oficjalnie stosowania dopingu u niej nie stwierdzono. Bardzo podejrzany był jednak fakt z maja 2013 roku. Wówczas w organizmie Campbell-Brown wykryto środki moczopędne, które z reguły stosują zawodnicy mający na celu zatuszowanie śladów stosowania dopingu. Początkowo została ona tymczasowo zawieszona, ale jako że nikt nie udowodnił jej, że rzeczywiście oszukiwała, zdecydowano się jej tylko dać upomnienie.

Nie zmienia to faktu, że Campbell-Brown to zawodniczka, do której medale po prostu ciągnęły jak magnes. Wywalczyła ona m.in. trzy złote krążki igrzysk olimpijskich i dwa mistrzostw świata.

Czy lekkoatleci złapani na dopingu powinni być dożywotnio zdyskwalifikowani?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • yes Zgłoś komentarz
    Przed śmiercią w 2007 roku do stosowania niedozwolonych środków przyznał się amerykański dyskobol Al Oerter - czterokrotny mistrz olimpijski od Melbourne do Meksyku. W czasach, gdy
    Czytaj całość
    rzucał dziwiono się (ja również), że zawsze na igrzyska miał super formę i siłę. Po cichu mówiono, że brał doping.
    • tegu4et5ujrtuj Zgłoś komentarz
      niestety, konkurencja jest tak duza ,ze wygrywaja Ci, oczywiscie z talentem, ciezko trenujacy ale i nie dajacy sie zlapac na dopingu. bo nawet jak ktos uczciwy widzi ,ze rywalizuje z
      Czytaj całość
      naszpikowanymi roznymi srodkami to i sam probuje.