Na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbył się Memoriał Kamili Skolimowskiej. Z bardzo dobrej strony pokazała się Maria Andrejczyk, która wygrała konkurs rzutu oszczepem. Polska sportsmenka zaliczyła jeden efektowny rzut.
Już w pierwszej próbie 24-latka rzuciła na odległość 65,70. To jej drugi wynik w karierze. Personalny rekord to 67,11 m. Po zawodach Andrejczyk przyznała, że czuje lekki niedosyt.
- Gdybym z prawej nogi lepiej się dopchała, to myślę, że mogłabym jeszcze coś dołożyć. Nie mogę jednak narzekać. Drugi wynik w karierze, bomba - mówiła w TVP Sport.
Niedzielny wynik Andrejczyk jest czwartym na świecie w tym sezonie. To dla niej wiele znaczy, bo niedawno miała problemy zdrowotne.
- Idzie ku dobremu. Powiem szczerze, że po operacji stawu skokowego nie oczekiwałam nawet rzutów w granicach 60 metrów. Nie wiedziałam, czy wystartuję w tym sezonie. Natomiast rehabilitacja była tak dobra, że doszłam do optymalnej formy. Zakładałam w tym roku rzut na 65 m. Cel został osiągnięty - przyznała.
Lekkoatletyka. Armand Duplantis najlepiej zarabiającym lekkoatletą w tym sezonie. Sponsorzy ustawiają się w kolejce >>
Masakra w Monachium. 11 izraelskich sportowców zapłaciło życiem za bezmyślne działania niemieckiej policji >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skoczył nie w Wiśle, a... do wody! Efektowne salto Karla Geigera