Rawlplug Sokół wygrał mecz na szczycie. Mikołaj Stopierzyński pobił rekordy sezonu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Marcin Nowakowski
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Marcin Nowakowski
zdjęcie autora artykułu

Rawlplug Sokół Łańcut kontrolował pojedynek lidera z wiceliderem Suzuki I ligi. Goście wygrali w Wałbrzychu z Górnikiem Trans.eu 91:85. We Wrocławiu niesamowite indywidualne rekordy ustanowił Mikołaj Stopierzyński, który zdobył 40 punktów.

Rawlplug Sokół wygrał drugą kwartę 27:14 i kontrolował wydarzenia w hicie rundy zasadniczej. Goście mieli nawet 13 punktów przewagi. Górnik Trans.eu zerwał się do odrabiania strat w czwartej kwarcie, ale pomimo gorącego dopingu swoich fanów przegrał 85:91.

Przy podobnej liczbie trafień z gry (34:36) różnicę zrobiły "trójki". Gospodarze mieli w tym elemencie 5/23, a goście 14/40. Dla Rawlplug Sokoła 19 punktów (8/10 z gry w tym 6/6 za dwa), sześć asyst i pięć zbiórek uzyskał Marcin Nowakowski. W Górniku Trans.eu 16 "oczek" i 10 zbiórek w 18 minut spędzonych na parkiecie miał Piotr Niedźwiedzki, a 16 punktów zdobył też Marcin Dymała (21 minut).

Górnik Trans.eu stracił szanse na pierwsze miejsce. Koszykarze z Wałbrzycha mogą mieć jeszcze tyle samo zwycięstw, co Rawlplug Sokół, ale przegrali z tym rywalem dwa bezpośrednie spotkania. Ekipę z Łańcuta może jeszcze wyprzedzić trzecia w tabeli Sensation Kotwica Kołobrzeg, która w sobotę będzie gościć na Podkarpaciu i musi tam wysoko zwyciężyć, bo pierwsze bezpośrednie starcie przegrała 84:98.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kowalczyk zaskoczyła fanów. Zdobyła szczyt w krótkich spodenkach

Ekipa z Kołobrzegu w 32. kolejce wykonała zadanie wygrywając z TBS Śląskiem II Wrocław 86:73. Gospodarze po pierwszej połowie prowadzili 58:37, ale w drugiej części zdobyli tylko 28 punktów. Dla Sensation Kotwicy 26 "oczek" rzucił Damian Pieloch, który trafił sześć "trójek". W TBS Śląsku 19 punktów miał Miłosz Góreńczyk.

Miasto Szkła odniosło trzecie zwycięstwo z rzędu. Krośnianie mieli nawet 11 punktów przewagi i wygrali z Weegree AZS Politechniką Opolską 73:68. Goście zbliżyli się na dwa punkty, ale ta porażka oznacza, że zakończą rundę zasadniczą na czwartym miejscu.

Ostatnie mecze pokazują, jak wiele ekipa z Podkarpacia straciła, gdy kontuzjowany był Julian Jasiński (27 punktów, 14 zbiórek i pięć asyst). Dla Weegree AZS Politechniki 22 punkty zdobył Dominik Rutkowski. Trafił 5/8 prób z gry i 10/11 rzutów wolnych. Miał też sześć zbiórek.

Ciekawy i zacięty pojedynek stoczyły drużyny walczące o play-offy. WKK odniósł 16. zwycięstwo w sezonie, ale do rozegrania ma już tylko jeden mecz. Wrocławski zespół poradził sobie z AZS UMCS Startem Lublin. Gospodarze najwyższą przewagę (93:84) uzyskali na koniec meczu. O ich sukcesie zdecydowała czwarta kwarta wygrana 24:14.

Gospodarze popełnili 20 strat przy 14 przeciwnika, ale trafili 14/29 prób za trzy, a AZS UMCS Start 8/20. W tym meczu nie brakowało efektownych indywidualnych osiągnięć i to w zespole, który przegrał. Mikołaj Stopierzyński zdobył 40 punktów, co jest nowym rekordem sezonu.

Do tej kolejki najwięcej rzucił Roman Janik z Miasta Szkła (36). Koszykarz AZS UMCS Startu trafił 17/23 prób z gry. Wykręcił też rekordowy wskaźnik efektywności (44). W jego zespole 21 punktów rzucił Karol Obarek, a Adam Myśliwiec skompletował double-double (13 "oczek" i 10 zbiórek). W lubelskiej ekipie jeszcze tylko dwóch graczy dołożyło łącznie 10 "oczek". Dla WKK 19 punktów (5/8 za trzy) i sześć asyst uzyskał Tomasz Ochońko.

SKS Starogard Gdański mógł zrobić wielki krok do play-offów, ale przegrał z Żakiem Koszalin aż 49:71. Pewni utrzymania, ale bez szans na play-offy gospodarze już pierwszą kwartę wygrali 25:11. Później goście powoli się zbliżali, ale jeszcze bardziej nie popisali się w ostatnich 10 minutach przegrywając ten fragment 6:17. SKS trafił tylko 26 proc. prób z gry.

Szokuje szczególnie niemoc w rzutach z dystansu (2/33). Żak również nie błyszczał w tym elemencie (5/17). Wiktor Sewioł uzyskał dla gospodarzy 22 punkty i 13 zbiórek. Oprócz niego dwucyfrowy dorobek miało jeszcze tylko trzech koszykarzy. W Żaku był to Jakub Dłoniak (14), a po drugiej stronie Szymon Ryżek (22) i Szymon Ćwikliński (16). Pozostali gracze SKS-u dołożyli 11 "oczek".

Z bilansem 15-15 do SKS-u i AZS UMCS Startu dołączyły Dziki Warszawa. Rywalizacja o play-offy w dwóch ostatnich kolejkach będzie pasjonująca. Stołeczna ekipa wygrała w Pelplinie 72:52. Goście byli lepsi we wszystkich kwartach, choć pierwszą i czwartą zwyciężyli tylko punktem. W końcówce prowadzili 70:44, ale Decka finiszowała serią 8:2.

Gospodarze popełnili 20 strat przy 14 przeciwnika i trafili tylko 3/24 prób za trzy punkty. Dziki miały w tym elemencie 11/28, a na minus tylko ich skuteczność z rzutów wolnych (11/23). Żaden z koszykarzy Decki nie zdobył nawet 10 punktów. Dla Dzików 17 "oczek" (5/6 za trzy) uzyskał Bartosz Majewski. Przemysław Kuźkow dołożył 16 punktów, a Mateusz Szwed uzyskał 12 "oczek", 10 zbiórek, sześć asyst i trzy przechwyty.

Decka utrzymała się w Suzuki I lidze, a pomógł jej PGE Turów Zgorzelec wygrywając z Księżakiem Łowicz 97:90. To oznacza, że formalnie poznaliśmy trzech spadkowiczów, choć w przeszłości już wielokrotnie zdarzały się sytuacje, że ekipy które spadały jednak w kolejnym sezonie pozostawały na tym szczeblu dzięki zaproszeniom i "dzikiej karcie".

Tak właśnie do Suzuki I ligi "awansował" PGE Turów, który zdecydowanie lepiej radzi sobie w rundzie rewanżowej i w środę odniósł ósme zwycięstwo w sezonie. Gospodarze przegrali tylko pierwszą kwartę, a 25 punktów i dziewięć zbiórek uzyskał dla nich Adrian Kordalski. Mateusz Stawiak dołożył 22 punkty (5/9 za trzy) i sześć zbiórek, a w Księżaku 26 "oczek" (9/14 z gry) miał Michał Jankowski.

Ósme zwycięstwo w sezonie (trzecie wyjazdowe) odniósł Znicz Basket Pruszków, który ograł AZS AGH Kraków 83:79. Goście jednak już w niedzielę byli pewni, że nie opuszczą strefy spadkowej. Inne wyniki sprawiły, że gospodarze zapewnili sobie udział w play-offach. Dla Znicza Basket 30 punktów, osiem zbiórek i cztery asysty uzyskał Szymon Walczak. W AZS AGH 19 punktów miał Damian Dyrda, a po 18 Paweł Zmarlak i Wojciech Fraś, który dołożył też 13 zbiórek.

Wyniki 32. kolejki Suzuki I ligi:

WKK Wrocław - AZS UMCS Start II Lublin 93:84 (21:22, 29:23, 19:25, 24:14)

WKK: Ochońko 19, Chrabota 17, Koelner 16, Patoka 16, Jędrzejewski 13, Uberna 6, Prostak 6, Madray 0, Matusiak 0, Wilczek 0.

AZS UMCS Start: Stopierzyński 40, Obarek 21, Myśliwiec 13, Ciechociński 8, Ziółko 2, Barnuś 0, Gospodarek 0, Grzesiak 0, Nycz 0, Wąsowicz 0.

Miasto Szkła Krosno - Weegree AZS Politechnika Opolska 73:68 (21:12, 12:19, 21:15, 19:22)

Miasto Szkła: Jasiński 27, Janik 14, Ciesielski 12, Rompa 8, Dawdo 5, Oczkowicz 4, Sobiech 3.

Weegree AZS Politechnika: Rutkowski 22, Kiwilsza 14, Kapuściński 12, Krefft 6, Wilk 6, Kobel 4, Piszczatowski 2, Skiba 2.

Decka Pelplin - Dziki Warszawa 52:72 (13:14, 13:24, 12:19, 14:15)

Decka: Konopatzki 9, Kulis 8, Pułkotycki 7, Michałek 6, Szczepanik 6, Kaszowski 4, Shcherbatiuk 4, Wąsowicz 3, Sączewski 2, Wyszkowski 2, Leśniczak 1.

Dziki: Majewski 17, Kuźkow 16, Szwed 12, Pamuła 9, Komenda 7, Nowakowski 4, Kopycki 3, Grochowski 2, Piliszczuk 2, Groth 0, Łączyński 0, Mościcki 0.

MKKS Żak Koszalin - SKS Starogard Gdański 71:49 (25:11, 17:19, 12:13, 17:6)

Żak: Sewioł 22, Dłoniak 14, Tomaszewski 9, Harris 8, Zarzeczny 8, Pryć 5, Lungwana 4, Czyż 1, Czubak 0, Naczlenis 0, Szewczyk 0.

SKS: Ryżek 22, Ćwikliński 16, Pietras 4, Kierlewicz 3, Burczyk 2, Sadło 2, Cebula 0, Kamiński 0, Karolak 0, Szymański 0.

PGE Turów Zgorzelec - KS Księżak Łowicz 97:90 (22:26, 24:20, 25:23, 26:21)

PGE Turów: Kordalski 25, Stawiak 22, Bochno 14, Pruefer 10, Marcinkowski 9, Marek 8, Fudziak 6, Stępień 3, Maciejak 0.

Księżak: Jankowski 26, Fatz 17, Robak 17, Kobus 10, Motel 10, Stanios 5, Krzywdziński 3, Dawdo 2, Kramarz 0, Świderski 0.

Sensation Kotwica Kołobrzeg - TBS Śląsk II Wrocław 86:73 (28:23, 30:14, 18:25, 10:11)

Sensation Kotwica: Pieloch 26, Śmigielski 12, Kutta 11, Jakubiak 10, Kurpisz 7, Itrich 6, Kowalenko 6, Długosz 5, Wieczorek 3.

TBS Śląsk: Góreńczyk 19, Bożenko 13, Gordon 11, Walski 8, Bereszyński 7, Wojciechowski 6, Leńczuk 5, Zagórski 4.

Górnik Trans.eu Wałbrzych - Rawlplug Sokół Łańcut 85:91 (20:19, 14:27, 26:22, 25:23)

Górnik Trans.eu: Dymała 16, Niedźwiedzki 16, Jakóbczyk 13, Pabian 12, Malesa 8, Durski 8, Cechniak 6, Kruszczyński 4, Ratajczak 2, Zywert 0.

Rawlplug Sokół: Nowakowski 19, Pisarczyk 15, Szczypiński 12, Struski 10, Załucki 10, Bręk 9, Wrona 9, Czerwonka 3, Kulikowski 2, Lis 2.

AZS AGH Kraków - Znicz Basket Pruszków 79:83 (21:25, 21:10, 18:24, 19:24)

AZS AGH: Dyrda 19, Fraś 18, Zmarlak 18, Leszczyński 12, Matyja 5, Pawlak 4, Wydra 3, Orłowski 0, Pieniążek 0.

Znicz Basket: Walczak 30, Bodych 11, Suliński 11, Kamiński 10, Adamczyk 8, Czosnowski 5, Dębski 5, Tokarski 3, Michalski 0, Sowa 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
32
26
6
2808
2555
58
2
32
23
9
2648
2439
55
3
32
23
9
2690
2365
55
4
32
20
12
2618
2462
52
5
32
19
13
2695
2607
51
6
32
17
15
2603
2573
49
7
32
17
15
2557
2561
49
8
32
17
15
2559
2529
49
9
32
17
15
2365
2251
49
10
32
16
16
2562
2647
48
11
32
14
18
2518
2525
46
12
32
14
18
2428
2507
46
13
32
14
18
2686
2617
46
14
32
10
22
2318
2481
42
15
32
9
23
2421
2860
41
16
32
8
24
2647
2860
40
17
32
8
24
2383
2667
40

Zobacz także: Pracował najdłużej w lidze. Tak doszło do rozstania Duże zmiany w Anwilu! Odchodzi... po 10 latach

Źródło artykułu: