To miał być wielki sezon WKS Śląska Wrocław, który w poprzednich rozgrywkach sięgnął po brązowy medal mistrzostw Polski.
W tym sezonie zainwestowano solidne pieniądze, a klub oprócz Energa Basket Ligi zagra też w EuroCupie. W tych drugich rozgrywkach zadebiutuje już jednak pod wodzą nowego trenera.
Czarnogórzec Petar Mijović sezon 2021/2022 rozpoczął od bilansu 2 zwycięstw i 5 porażek w polskiej lidze. Nie trzeba dodawać, że jest to wynik mocno rozczarowujący.
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!
W miniony weekend Śląsk przegrał w Słupsku z beniaminkiem, drużyną Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (79:89). Czara goryczy się przelała, a władze klubu z Wrocławia podjęli decyzję.
"Informujemy, że Petar Mijović nie jest już pierwszym trenerem drużyny WKS Śląska Wrocław. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem obu stron. Dziękujemy za energię i serce włożone w prowadzenie Trójkolorowych oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Śląsk swój kolejny mecz rozegra w najbliższy czwartek 14 października - wtedy w zagra na wyjeździe z Kingiem Szczecin, czyli z drużyną, która jako pierwsza w sezonie 2021/2022 w EBL dokonała zmiany na stanowisku trenera - Rolandasa Jarutisa zastąpił tam Arkadiusz Miłoszewski.
Na razie nie wiadomo kto we wrocławskiej drużynie zastąpi Mijovicia. W kuluarach mówi się, że może to być... Andrej Urlep.
Informujemy, że Petar Mijović nie jest już pierwszym trenerem drużyny WKS Śląska Wrocław. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem obu stron. Dziękujemy za energię i serce włożone w prowadzenie Trójkolorowych oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze.#HejŚląsk #plkpl pic.twitter.com/iEAATn4pwy
— WKS Śląsk Wrocław - koszykówka (@WKS_SlaskBasket) October 11, 2021
Zobacz także:
Ważny triumf osłabionego Kinga. Zwycięski debiut Arkadiusza Miłoszewskiego
Wymowne słowa. Jaki budżet ma Enea Zastal BC?