NBA: kwadrans nieskutecznego Gortata. Historyczny wyczyn Rockets!

Getty Images / Christian Petersen / Na zdjęciu: Eric Gordon
Getty Images / Christian Petersen / Na zdjęciu: Eric Gordon

Houston Rockets po raz pierwszy w swojej historii osiągnęli pułap 60. wygranych w sezonie zasadniczym NBA. Zespół z Teksasu pokonał Atlanta Hawks 118:99. W Washington Wizards nieskuteczny kwadrans zanotował Marcin Gortat.

Washington Wizards przegrali już trzecie kolejne spotkanie i nadal oficjalnie nie uzyskali awansu do play-off, choć to tylko formalność. W niedzielę lepsi od stołecznej drużyny okazali się koszykarze New York Knicks, którzy triumfowali 101:97. Marcin Gortat spędził w grze 15 minut, a tym czasie chybił siedem z dziewięciu prób z gry, zdobywając w sumie cztery punkty. Do swojego dorobku łodzianin dorzucił siedem zbiórek, trzy asysty i dwa bloki.

Co ciekawe, najlepszym strzelcem Knicks był Trey Burke, były zawodnik Wizards. Snajper zdobył 19 punktów, trafiając 8/15 z gry. Czarodzieje drugą kwartę wygrali 42:32, ale w całej drugiej połowie zdobyli tylko 40 oczek. W stolicy wszyscy czekają na powrót John Wall, który w niedzielę powrócił do treningów z pełnym obciążaniem. Wciąż jednak nie wiadomo kiedy lider zespołu wróci do meczowej rotacji.

Tymczasem 60. wygranych mają już na swoim koncie koszykarze Houston Rockets, którzy tym samym ustanowili klubowy rekord w liczbie zwycięstw w sezonie zasadniczym. Atlanta Hawks nie miała wiele do powiedzenia w Teksasie, przegrywając 99:118. James Harden w trzy kwarty skompletował triple-double, notując 18 punktów, 15 asyst i 10 zbiórek.

- To świetne uczucie wygrać 60. meczów. To oznacza, że wszystko robisz dobrze, atmosfera jest odpowiednia, dzielisz się piłką i każdy zna swoją rolę w drużynie - podsumował lider Rakiet, które są dopiero dziewiątym zespołem w historii NBA z 60 wygranymi w 74 spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Piękny mundial. Zdjęcie rosyjskiej modelki podbija sieć

Indiana Pacers, dzięki wygranej nad Miami Heat, zameldowała się w play-off. Gospodarze do wygranej potrzebowali dogrywki, w której cenną trójkę trafił Victor Oladipo, najlepszy strzelec Pacers z 23 punktami. Oczko mniej zapisał na swoim koncie Thaddeus Young. To siódma wizyta Pacers w play-off w ostatnich ośmiu sezonach.

- Jeszcze nie skończyliśmy naszej pracy. Jesteśmy w play-off, ale chcemy walczyć o jak najlepsze rozstawienie, dlatego musimy wygrać jak najwięcej spotkań. Wszystko teraz w naszych rękach - powiedział Young.

Wyniki:

Brooklyn Nets - Cleveland Cavaliers 114:121 (30:28, 32:32, 27:27, 25:34)
(Allen 30, Carroll 18, Diwiddie 16 - James 37, Love 20, Clarkson 18)

Milwaukee Bucks - San Antonio Spurs 106:103 (27:15, 20:32, 41:28, 18:28)
(Antetokounmpo 25, Bledsoe 23, Middleton 19 - Aldridge 34, Gasol 22, Green 13)

Indiana Pacers - Miami Heat 113:107 (21:30, 31:23, 30:21, 14:22, 17:11)
(Oladipo 23, Young 22, Bogdanović 18 - T. Johnson 19, J. Johnson 15, Adebayo 14)

Sacramento Kings - Boston Celtics 93:104 (27:24, 33:28, 18:28, 15:24)
(Hield 21, Labissiere 14, Cauley-Stein 14 - Rozier 33, Brown 19, Horford 14)

Toronto Raptors - Los Angeles Clippers 106:117 (35:28, 25:25, 20:27, 26:37)
(Valanciunas 16, VanVleet 16, Siakam 15 - Williams 26, Harris 20, Harrell 19)

Washington Wizards - New York Knicks 97:101 (21:19, 32:42, 18:16, 26:24)
(Beal 14, Morris 13, Porter 13 - Burke 19, Lee 13, Beasley 12)

Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers 105:108 (17:34, 35:23, 28:25, 25:26)
(Westbrook 23, Adams 18, Grant 17 - McCollum 34, Lillard 24, Nurkić 17)

Houston Rockets - Atlanta Hawks 118:99 (33:20, 36:25, 25:29, 24:25)
(Green 25, Gordon 22, Harden 18 - Prince 28, Taylor 26, Dorsey 16)

Golden State Warriors - Utah Jazz 91:110 (22:18, 25:35, 18:36, 26:21)
(Cook 17, Iguodala 12, Young 9 - Mitchell 21, Gobert 17, Ingles 14)

Źródło artykułu: