Bria Holmes jest już czwartą zawodniczką CCC Polkowice, która w chwili obecnej rywalizuje na parkietach WNBA. Już to pokazuje, że Pomarańczowe w sezonie 2017/2018 będą walczyć o najwyższe cele.
Najnowszy nabytek CCC ma 23 lata i jest absolwentką Uniwersytetu West Virginia. Do zawodowej ligi trafiła w drafcie 2016, kiedy to z 11 numerem wybrana została przez Atlantę Dream.
W swoim drugim sezonie może pochwalić się średnią 12,2 punktu na mecz, co jest drugim wynikiem w jej drużynie. Lepsza jest tylko Tiffany Hayes ze średnią 17,6.
Klub z Polkowic nie będzie jej pierwszym europejskim pracodawcą. Sezon 2016/2017 spędziła w Izraelu. Broniąc barw Maccabi Ramat Gan notowała 15,6 punktu, 4,1 zbiórki i 2,6 asysty na mecz.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #3: wizyta KSW na Wyspach, gala ACB 63, przyszłość Chalidowa
Holmes bazuje na wjazdach pod kosz. Korzysta też ze swoich warunków fizycznych - pomimo aż 185 centymetrów wzrostu lubi grać na dwójce czy trójce, czyli rzucającej bądź niskiej skrzydłowej.
Nowy trener George Dikeoulakos będzie miał do swojej dyspozycji naprawdę ciekawe i mocne zestawienie koszykarek. Holmes to jedna z kandydatek na gwiazdę całej BLK.
Wcześniej umowami z CCC związały się m.in. Alysha Clark, Elina Babkina czy Theresa Plaisance. Miniony sezon polkowiczanki zakończyły z brązowymi medalami - cel na nowy to mistrzostwo Polski.
Czy Bria Holmes będzie gwiazdą Basket Ligi Kobiet? 
