Igor Milicić pozostał trenerem Anwilu Włocławek

PAP / Darek Delmanowicz
PAP / Darek Delmanowicz

Nie było żadnych zaskoczeń - to Igor Milicić będzie szkoleniowcem Anwilu Włocławek w nadchodzacych rozgrywkach. Dla chorwackiego trenera będzie to trzeci kolejny sezon na Kujawach.

Igor Milicić do Włocławka wrócił w 2015 roku, związał się wtedy z drużyną w trudnym momencie, bowiem klub miał za sobą najgorszy sezon w historii występów w Polskiej Lidze Koszykówki. Prezes zarządu KK Włocławek, Arkadiusz Lewandowski mówił wtedy, że liczy na długoletnią współpracę i ta myśl ma być kontynuowana.

Milicić z Anwilem Włocławek zajmował kolejno czwarte i piąte miejsca na koniec rozgrywek, ale zwłaszcza ten drugi sezon uznawany był we Włocławku za duże rozczarowanie, ponieważ celem drużyny było zdobycie medalu. Długo zastanawiano się, czy Chorwat powinien dostać szansę na dalsze prowadzenie, wątpliwości zostały rozwiane na posiedzeniu Rady Nadzorczej Klubu.

Do tego spotkania doszło w piątek i pewnym było, że pewne kwestie personalne zostaną poruszone. Pierwsza decyzja została już podjęta - Igor Milicić zostaje we Włocławku na trzeci sezon i wypada mieć nadzieję, że powiedzenie "do trzech razy sztuka" znajdzie swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości.

- Jestem głodny zwycięstw i głodny rewanżu. W zeszłym sezonie mierzyliśmy wysoko, ale nie udało się zrealizować ambicji naszych i naszych kibiców. Odbieram to bardzo osobiście, bo wierzę, że rzetelnie wykonana praca prędzej czy później musi przynieść efekt. Cieszę się , że zarząd klubu oraz jego właściciele dali mi kredyt zaufania i obiecuję zrobić wszystko co w mojej mocy, aby po kolejnym sezonie towarzyszyła nam lepsza atmosfera - powiedział Chorwat.

- Przez dwa lata pracy w klubie trener Milicić wykonał bardzo dużo dobrej pracy. W sezonie 2015/2016 zespół zbudowany i prowadzony przez tego szkoleniowca zajął miejsce lepsze niż zakładaliśmy. Kolejny sezon to wiele dobrych miesięcy dla włocławskiej koszykówki zakończonych bolesną porażką w ćwierćfinale. W nadchodzących rozgrywkach stawiamy na ciągłość pracy - podsumował prezes zarządu KK Włocławek S.A., Arkadiusz Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO Baraże o Primera Division: Tenerife drugim finalistą. Zobacz skrót meczu z Cadiz [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (10)
avatar
herbert V
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Milicić poprowadzi klub do dna pierwszy etap ma za sobą ..... 
avatar
яzemiosło
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Igor po kruchym stąpa lodzie... jeśli do końca roku, zespół wpadnie w kryzys, dołek itp poleci po 2-3 kolejkach.
Póki co trzymam kciuki za Milicica. Niech się ostro bierze do pracy, bo krajowyc
Czytaj całość
Gabriel G
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rzymianie mawiali : Roma locuta causa finita - czyli Rzym powiedział, sprawa skończona. Wróble ćwierkają, że Rzymem we Włocławku jest Anwil jako sponsor strategiczny. On zdecydował a reszta mus Czytaj całość
avatar
splesz
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ANWIL ! 
avatar
InoRos
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to głodnym zwycięstw mają pewną anoreksje.