Hop-Bęc po 1. kolejce Tauron Basket Ligi

Polacy w Rosie Radom walnie przyczynili się do zwycięstwa nad Stabillem Jeziorem Tarnobrzeg. Na krytykę zasłużyli natomiast kibice Anwilu Włocławek i Śląska Wrocław.

Hop

Cezary Trybański - kto by się spodziewał takiego powrotu C-Tryba? Owszem, ten zawodnik ma w swoim CV występy w NBA, ale w ostatnim czasie dryfował po znacznie słabszych ligach. Jego debiut był w Polpharmie Starogard Gdański był wprost oszałamiający - nieczęsto zdarza się, aby zawodnik - zwłaszcza przy tylu rzutach - trafiał ze 100-procentową skutecznością (22 punkty) i dokładał do tego 11 zbiórek. Double-double w iście znakomitym wykonaniu. Właściwie nie ma żadnych szans, aby Trybański utrzymał taką skuteczność, ale może rzeczywiście będzie gwiazdą Tauron Basket Ligi?

Polacy w Rosie Radom - widać, że w klubie mają pomysł. Może cieszyć, że klub postawił na Polaków i w starciu z Amerykanami ze Stabillu Jeziora Tarnobrzeg przyniosło to efekty. Polacy zdobyli dla drużyny Wojciecha Kamińskiego aż 51 z 82 punktów. To sporo. Dla porównania podajmy, że rodzimi zawodnicy zdobyli dla tarnobrzeżan 11 "oczek".

Asseco Gdynia - przed sezonem sporo się mówiło, że gdynianie znajdą się w dolnych rejonach tabeli, że nie będą groźni, bo zespół kompletowali na ostatnią chwilę, a w dodatku z kontuzji wypadł im Jarosław Zyskowski. Byli mistrzowie Polski zdołali jednak zaskoczyć - nie tylko zwycięstwem nad AZS-em Koszalin, ale również stylem i skutecznością. Bo ta akurat była naprawdę znakomita. Podopieczni Davida Dedka udowodnili tym samym, że od czasu do czasu mogą napsuć krwi rywalowi, ale czy na dłuższą metę będą w stanie konkurować? Wątpliwe.

Bęc

Stelmet Zielona Góra - za nami dopiero 1. kolejka Tauron Basket Ligi. Stelmet wprawdzie wygrał mecz na niewygodnym dla siebie terenie, ale dobrego wrażenia po sobie nie pozostawił. Przede wszystkim gracze Mihaila Uvalina wymęczyli triumf nad Kotwicą Kołobrzeg dopiero po dogrywce, trwoniąc sporą przewagę nad rywalem. Poza tym od zielonogórzan można oczekiwać lepszej postawy w kluczowym momencie oraz skuteczności, która była kiepska.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

Kibice Śląska Wrocław i Anwilu Włocławek - wybryki z udziałem kibiców Anwilu to dość częste zjawisko. W ciekawie zapowiadającym się meczu nie popisali się jednak ani koszykarze (poziom nie był dobry), ani też fani obu drużyn, którzy zamiast wspierać swoich zawodników, to skupili się na wzajemnym obrażaniu. Najwyraźniej niektórzy nie lubią oglądać spotkań i wolą wszczynać zamieszanie. Dobrze chociaż, iż wrocławski klub stanowczo potępił takie zachowanie.

TBL i Polsat Sport News - kibice koszykówki już dawno przyzwyczaili się, że nie mogą wiele wymagać, zwłaszcza przy transmisjach telewizyjnych. W poprzednich latach, gdy TBL znajdowała się jeszcze w TVP Sport, można było narzekać na jakość obrazu, komentarz oraz szatę graficzną. Teraz jest nieco lepiej, ale wciąż daleko nam do dobrej jakości obrazu. Wypadałoby też zadbać, aby pojawił się wreszcie normalny i profesjonalny wynik z zegarem, bo ten przekazywany z tablicy świetlnej jest tragiczny.

Komentarze (29)
pacerss
15.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pragnę zaznaczyć , że kibice Śląska (gdy nie było jeszcze na hali kibiców Anwilu ) pierwsi zaczęli skandować " kur**y pokonamy" a gdy byli już obecni na sektorze kibice Anwilu to przywitali ich Czytaj całość
avatar
RRRRRR
15.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
A Pan autor to pewnie z zielonki, albo przynajmniej w niej zakochany 
avatar
dillinger79
15.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kibolstwo Śląska to pewnie w większości ćwierćmózgi którzy przychodzą tam z meczy piłkarskich. Kiedyś lubiłem ten koszykarski Śląsk, za grę za styl. Lubiłem tamtych graczy z lat 90-tych i mocno Czytaj całość
avatar
szymon116
15.10.2013
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
panowie może na gg lub wymieńcie się numerami telefonów 
Walterek
15.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz