Dawno już nie oglądaliśmy takich obrazków. Tutaj COVID znów zaatakował!

Getty Images / Dario Belingheri / ITV Cycling/X / Jonas Vingegaard Hansen / Geraint Thomas
Getty Images / Dario Belingheri / ITV Cycling/X / Jonas Vingegaard Hansen / Geraint Thomas

Niektórzy z nas wyparli już z głowy COVID-19. Ten jednak znowu daje o sobie znać. Boleśnie przekonują się o tym kolarze, którzy rywalizują w Tour de France.

W tym artykule dowiesz się o:

Od marca 2020 roku na świecie obowiązywał stan epidemii koronawirusa SARS-CoV-2. Choć od ogłoszenia przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) końca pandemii (maj 2023 rok) minął już ponad rok, COVID-19 nadal daje o sobie znać.

Wirus właśnie uderzył w uczestników Tour de France. Jeszcze przed 12. etapem Mark Cavendish otwarcie mówił, że ma informacje, iż w rywalizacji biorą udział zawodnicy, którzy otrzymali pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa w organizmie.

Słowa te kilka dni później znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości. Portal "AS" poinformował, że Juan Ayuso, kolega z zespołu obecnego lidera wyścigu Tadeja Pogacara, zachorował, a wyniki testu potwierdziły, że jest to COVID.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!

Ze względu na to, że test wykazał bardzo niskie wartości dodatnie, Ayuso mógł kontynuować udział w TdF. Co prawda Hiszpan pojawił się na starcie 13. etapu, jednak w jego trakcie zszedł z trasy. Nie jest to jednak jedyny kolarz, który zachorował.

Podobny los spotkał także Michaela Morkova, Freda Wrighta, Pello Bilbao czy też kolegę z zespołu (INEOS Grenadiers) Michała Kwiatkowskiego, Thomasa Pidcocka. Wszyscy zostali pozbawieni sukcesu na tegorocznej edycji wyścigu.

By zminimalizować ryzyko zakażenia, kolarze i pracownicy zespołów coraz częściej decydują się na zakładanie maseczek. Nikt nie chce bowiem, żeby koronawirus stanął na przeszkodzie w walce o jak najlepszą pozycję.

Dodajmy, że liderem klasyfikacji generalnej TdF po 14. etapie jest wspomniany już Pogacar, który ma 1 minutę i 57 sekund przewagi na Vingegaardem oraz 2 minuty i 22 sekundy zapasu na Evenepoelem.

Zobacz także:
Widziałeś kiedyś coś takiego? Zobacz, czym ten mężczyzna rzucił w lidera TdF
Chciał pójść w ślady Jaskuły i Majki. Aktywna jazda Polaka na Tour de France

Komentarze (0)