Katarzyna Niewiadoma uległa wypadkowi podczas wyścigu Strade Bianche w pobliżu Sieny. Zawodniczka zahaczyła o barierę ochronną na zakręcie, co spowodowało jej upadek. Na miejscu szybko pojawiła się ekipa medyczna, jednak Polka przez dłuższy czas nie mogła się podnieść.
Do kraksy doszło około 50 kilometrów od mety, a uczestniczyły w niej także Agnieszka Skalniak-Sójka i Brytyjka Alice Towers, koleżanki Niewiadomej z ekipy Canyon//SRAM Racing. Obie polskie kolarki musiały wycofać się z wyścigu.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Jeszcze tego samego dnia zespół zawodniczek poinformował, że badania nie wykazały poważnych kontuzji u Niewiadomej i Skalniak-Sójki. Pierwsza z wymienionych wieczorem zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie swojej twarzy.
"Hej, dziękuję za wszystkie wiadomości. Czuję się dobrze, wróciłam już do hotelu. Mam nadzieję, że trochę teraz odpocznę" - napisała na Instagramie, dołączając zdjęcie swojej twarzy po wypadku (możesz je zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że 11. edycję żeńskiego Strade Bianche Donne wygrała Holenderka Demi Vollering z zespołu FDJ-SUEZ.