Polka wylądowała w szpitalu po fatalnym wypadku. Mąż przekazał nowe wieści

Twitter / Strade Bianche / wypadek Katarzyny Niewiadomej
Twitter / Strade Bianche / wypadek Katarzyny Niewiadomej

Katarzyna Niewiadoma, jedna z faworytek Strade Bianche Donne 2025, ucierpiała w kraksie na 50 kilometrów przed metą. Polska zawodniczka została przewieziona do szpitala na badania.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas 11. edycji Strade Bianche Donne, Katarzyna Niewiadoma, reprezentująca zespół CANYON//SRAM zondacrypto, doznała poważnego upadku. Kraksa miała miejsce na 50 kilometrów przed metą, gdy grupa zawodniczek zjeżdżała krętymi uliczkami.

W wyniku kraksy kilka zawodniczek wypadło z drogi, uderzając w barierki. Niewiadoma, która była jedną z poszkodowanych, długo leżała na trasie, zanim otrzymała pomoc. Zespół CANYON//SRAM zondacrypto poinformował, że Polka została przewieziona do szpitala.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Mąż zawodniczki, Taylor Phinney, uspokoił, informując, że Niewiadoma ma jedynie otarcia i uderzyła głową o barierkę. "Czeka na zrobienie kilku profilaktycznych zdjęć rentgenowskich, ale jest w dobrym nastroju, choć zła, że nie mogła kontynuować wyścigu" - napisał na X-ie.

W kraksie ucierpiała również Agnieszka Skalniak-Sójka, która musiała opuścić wyścig. Zespół CANYON//SRAM zondacrypto zapewnił, że obie zawodniczki zostaną dokładnie przebadane przez lekarzy.

11. edycję żeńskiego Strade Bianche Donne wygrała Holenderka Demi Vollering z zespołu FDJ-SUEZ.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści