Dłuższa przerwa czeka 29-letniego Stachurę, który do treningów z pełnym obciążeniem wróci najprawdopodobniej w sierpniu.
Z kolei Krajci powinien być do dyspozycji trenera już pod koniec maja. - Z kontuzją kolana zmagałem się praktycznie od stycznia. We wtorek miałem zabieg i wczoraj wróciłem do domu. Za około miesiąc rozpocznę przygotowania do sezonu - mówi słowacki skrzydłowy, który w poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem "biało-niebieskich". Zdobył 34 bramki w lidze i 8 w Pucharze Polski.
Krajci na okres rekonwalescencji zostanie w Oświęcimiu. - Na Święta Wielkanocne przyjedzie do mnie cała rodzina. Na pewno będzie czas, by wypocząć - uśmiecha się. - Z okazji zbliżających się Świąt życzę kibicom i sympatykom oświęcimskiego klubu wszystkiego najlepszego, oraz serdeczności na każdy dzień.