F1. GP Austrii. Wygrani i przegrani. Valtteri Bottas może świętować. Ferrari uniknęło kompromitacji

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Wygrany: Racing Point

Po zimowych testach do zespołu z Silverstone przylgnęło określenie "różowy Mercedes" i w najbliższych miesiącach będzie ono często powtarzane. Racing Point skopiował bolid Niemców z 2019 roku i widać, że obranie takiej drogi przyniosło pożądany efekt.

Sergio Perez regularnie był szybszy od kierowców Ferrari, a to już wiele znaczy. Dość powiedzieć, że gdyby nie kara od sędziów za przekroczenie prędkości w alei serwisowej, to widzielibyśmy go na podium. Nieźle w ubiegły weekend prezentował się też Lance Stroll, choć jemu nie udało się dojechać do mety z powodu awarii.

Czy Valtteri Bottas zostanie mistrzem świata w sezonie 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)