F1: wyłudzenia pieniędzy, biznesmeni w więzieniach. Najgorsi sponsorzy w historii Formuły 1

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Southern Organs - organy kościelne w F1

Firma wspierająca produkcję... organów kościelnych. Zaczęła się promować poprzez motorsport w latach 70. XX wieku. Wspierała m.in. Formułę Atlantic, dzięki niej David Morgan wystartował w Grand Prix Wielkiej Brytanii w roku 1975. Za biznes odpowiedzialni byli Sidney Miller oraz John Bellord.

Celem firmy było zbieranie środków na renowację oraz budowę nowych organów w przypadku kościołów, których nie było na to stać. Problem polegał na tym, że po czasie okazało się, że Southern Organs zbierało datki na kościoły, które nie istniały albo też zbierano kilkukrotnie na te same organy.

Efekt był taki, że firmę oskarżano o podpisanie ok. stu fałszywych umów, a gdy wszystko wyszło na jaw, Miller i Bellord zapadli się pod ziemię. Znaleziono ich na zachodnim wybrzeżu Szkocji z ledwie tysiącem funtów w portfelu.

Czy Haas straci finansowo na problemach ze sponsorem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)