"To była kradzież". Mistrz o sytuacji Lewisa Hamiltona

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

- Mam szacunek do Verstappena i ma za sobą wspaniały sezon - ocenił Sebastien Ogier, aktualny mistrz świata WRC. Francuz nie ukrywa jednak, że jego zdaniem Lewis Hamilton został "okradziony" z tytułu mistrzowskiego w F1.

Sezon 2021 w Formule 1 dobiegł końca dawno temu, a kilka tygodni dzieli nas od rozpoczęcia nowej kampanii. Mimo to, wydarzenia z GP Abu Zabi ciągle wywołują mnóstwo emocji. Są one żywe tym bardziej, że nadal nie wiadomo, czy Lewis Hamilton zdecyduje się na kontynuowanie kariery w F1.

Hamilton ma się czuć przybity tym, co wydarzyło się na Yas Marina i przegraniem tytułu mistrzowskiego na ostatnim okrążeniu na rzecz Maxa Verstappena. O wydarzeniach w świecie F1 mówi się nawet w rajdach samochodowych WRC. Przy okazji Rajdu Monte Carlo przyszłość Brytyjczyka wywołała dyskusję wśród najlepszych kierowców.

- Myślę, że wróci - powiedział Sebastien Ogier, cytowany przez RMC.

Zdaniem aktualnego mistrza świata WRC, za dalszymi startami Hamiltona w F1 przemawia fakt, że może on liczyć na mocny zespół i dalszą walkę o zwycięstwa. - Jest w bardzo konkurencyjnym środowisku. Ma za sobą najlepszą ekipę. GP Abu Zabi musiało być dla niego bardzo trudną chwilą. Naprawdę czuł się, jakby został okradziony. Tak też było, nie bójmy się tego powiedzieć - dodał Ogier.

Słowa 38-latka mogą wywołać szereg komentarzy w F1, bo już wcześniej Toto Wolff w kilku wywiadach podkreślał, że jego kierowca został "okradziony" z tytułu. - Mam dużo szacunku do Verstappena i on też miał wspaniały sezon. Jednak to Hamilton zdominował ostatni wyścig sezonu. Był na jego czele niemal do samego końca - ocenił.

- Niestety dla Lewisa, samochód bezpieczeństwa pojawił się na kilka okrążeń przed metą. Niezależnie od tego, który z nich został mistrzem świata, obaj są wielkimi czempionami. Patrząc jednak na weekend w Abu Zabi, to była kradzież. Dlatego nie dziwię się, że Hamiltonowi trudno to przełknąć i pogodzić się z porażką - zakończył aktualny mistrz świata WRC.

Czytaj także:
Zmiany na nowym torze F1. Było zbyt niebezpiecznie
Max Verstappen podjął ważną decyzję. Pierwsza taka sytuacja od lat

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Krychowiak załatwił brata w parterze. Musiał odklepać!

Źródło artykułu: