To koniec. Smutne wieści dla Roberta Kubicy

Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica nie ma większych szans na powrót do F1 w sezonie 2022. Alfa Romeo, w której Polak jest rezerwowym, bierze pod uwagę inne opcje. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, ekipę reprezentować będzie fińsko-włoski duet.

Wkrótce Formuła 1 uda się na miesięczne wakacje. Będzie to okres, który wstrząśnie F1 - głównie za sprawą zapowiadanych ruchów transferowych. Mercedes ma ogłosić pozyskanie George'a Russella, co uruchomi efekt domina. Swoje decyzje podjąć musi też Alfa Romeo i nie ucieszą one fanów Roberta Kubicy.

Kibice krakowianina ciągle liczą, że ten dostanie kolejną szansę w F1 w roku 2022, zwłaszcza po słowach Frederica Vasseura, który kilka tygodni temu nie wykluczył, że Kubica zostanie awansowany do roli etatowego kierowcy. Na 99 proc. tak się jednak nie stanie.

Jak poinformował Roberto Chinchero z włoskiego "Motorsportu", zaawansowane rozmowy z Alfą Romeo prowadzi Valtteri Bottas. Fiński kierowca odrzucił możliwość powrotu do Williamsa i jazdę w ekipie z Hinwil uznaje za bardziej kuszącą opcję. W niej 31-latek miałby zastąpić swojego rodaka - Kimiego Raikkonena.

ZOBACZ WIDEO: Restrykcje w Tokio wpłyną na formę zawodników? "Jedziemy tam wykonać dobrą robotę"

"Bottas jest na szczycie listy, a według plotek, na Silverstone doszło do kontaktu pomiędzy menedżerami Fina a Vasseurem w celu zbadania chęci współpracy. Odpowiedź była twierdząca" - przekazał Chinchero.

Vasseur był szefem Bottasa w kategoriach juniorskich, gdy ten startował w Formule 3 i GP3. To właśnie sukcesy w ekipie należącej do Francuza otworzyły Finowi drogę do rywalizacji w królowej motorsportu. "Ich relacje dają pewność Valtteriemu, że dołączy do zespołu, w którym byłby odpowiednio szanowany i miałby odpowiednie zaufanie, czego nie należy lekceważyć przy wyborze kierowcy" - dodał Chinchero.

Alfa Romeo nie zamierza się jednak spieszyć z decyzją. Frederic Vasseur wie, że jego zespół jest jedną z lepszych opcji na zabetonowanym rynku transferowym w F1. Dlatego potwierdzenia transferu Bottasa nie należy się spodziewać w najbliższych dniach.

Inaczej wygląda sytuacja drugiego kierowcy. Z informacji Chinchero wynika, że bliski przedłużenia umowy z Alfą Romeo jest Antonio Giovinazzi. W tym przypadku ekipa z Hinwil doceniła postępy Włocha na przestrzeni ostatnich miesięcy. Potwierdzenie nowego kontraktu 27-latka miałoby nadejść jeszcze przed wakacjami w F1.

W tej układance nie ma zatem miejsca dla Roberta Kubicy. Polak mógłby nadal liczyć na rolę rezerwowego i kierowcy pomagającego Alfie Romeo w symulatorze. Zwłaszcza w obliczu bardzo prawdopodobnej, dalszej współpracy Orlenu ze szwajcarską ekipą.

Czytaj także:
VAR w Formule 1?! Takiego pomysłu jeszcze nie było!
Polityk atakuje Red Bulla i obwinia za ataki na Hamiltona

Komentarze (27)
avatar
Janek666
24.07.2021
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
kubica zawsze znajdzie prace a najlepiej sie nadaje do mycia samochodow na myjni u obajtka za te miliony co na niego zmarnował z podatkow wszystkich Polakow 
avatar
jck
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
czyli zwalnia się miejsce w Williamsie... to super ekipa 
avatar
zbych22
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kuczera rozgrywa to taktycznie. Skończy się urlop F1, skończą się IO i znowu będą bardzo dobre wieści dla Kubicy. 
avatar
xela
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Saga pisana przez dziennikarzy wreszcie dobiegła końca. Śmieszne było czytanie codziennie sprzecznych informacji na temat jego prowadzenia bolidu czy nie. Kubica powinien zrozumieć i jego fani, Czytaj całość
avatar
ALKOHOLIK
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nareszcie...