Marcus Ericsson może odejść z Saubera

PAP/EPA / ALEJANDRO GARCIA
PAP/EPA / ALEJANDRO GARCIA

Frederic Vasseur, szef zespołu Sauber przyznał, że ekipę może opuścić Marcus Ericsson. Natomiast Pascal Wehrlein jest coraz bliżej utrzymania posady, pomimo licznych plotek.

Wcześniej wydawało się, że to Pascal Wehrlein utraci miejsce w Sauber F1 Team. Miałby zastąpić go jeden z juniorów Ferrari. Obaj producenci podpisali umowę, dzięki której Sauber stanie się niemal zespołem B włoskiej stajni. Teraz jednak po znakiem zapytania stanęła przyszłość Marcusa Ericssona, którego sponsorzy są powiązani z właścicielem szwajcarskiego zespołu.

- Byłoby błędem budowanie zespołu wokół kierowcy, tylko dlatego, że ma powiązania z właścicielem - powiedział Frederic Vasseur dla "Auto Motor und Sport".

- Odbudowa Saubera wymaga cierpliwości, ale kierowcy chcą jak najlepszych wyników już od kolejnego wyścigu. Jeżeli więc on Marcus chce walczyć o podia, to będzie miał problem z Sauberem. Będę rozmawiał z właścicielami, co jest najlepsze dla Marcusa oraz zespołu - dodał szef stajni z Hinwill.

Większe szanse na pozostanie w Sauberze ma z kolei Wehrlein. - Naszą sytuację zna Pascal, a ja jego umiejętności. Gdy chcesz odbudować zespół, to nie tylko potrzebni są szybcy kierowcy, ale również tacy, którzy będą pracować dla ekipy - zakończył Vasseur.

ZOBACZ WIDEO Specjalnie dla WP SportoweFakty! Spiker Napoli wspiera Milika. Po polsku!

Komentarze (0)