GP Bahrajnu: Lewis Hamilton dostał zakaz od władz F1

PAP/EPA
PAP/EPA

Szefujący F1 Bernie Ecclestone nie ma zamiaru dłużej tolerować kręcenia filmów z padoku przez panującego mistrza świata Lewisa Hamiltona.

W tym artykule dowiesz się o:

Kierowana przez Bernie'ego Ecclestone'a Formuła 1 zaciekle broni swoich praw, domagając się co roku milionów dolarów ze strony nadawców zainteresowanych transmisją. Szef F1 poirytowany postawą Hamiltona, który dowolnie zamieszczał w internecie filmy z padoku, wystosował oficjalny zakaz dla mistrza świata.

- Otrzymałem informację od zespołu, że nie jest to dozwolone - potwierdził Hamilton po przylocie do Bahrajnu, na drugą rundę mistrzostw świata.

31-letni Brytyjczyk choć jest rozczarowany postawą władz F1, to nie zamierza rezygnować, że swojego unikatowego stylu bycia. - Nie przeszkadza mi to, co mówią ludzie - przyznał.

- Kiedy byłem młodszy, to chowałem się z tyłu. Rezygnacja z mojego ojca jako menedżera i przejście do Mercedesa było jednak decydującym krokiem, który pokazał kim jestem - dodał.

Zobacz wideo: Jarosław Hampel: leczenie było dla mnie cierpieniem, ból był potworny [cz. 1/2]

Źródło: WP SportoweFakty

Komentarze (3)
avatar
Wiesiek23
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obwieszony lancuchami jak kazdy murzyn,ktory wywodzi sie ze slumsow 
avatar
Mariolondyn
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
PPPP - Poprawnie Politycznie Pieszczoch i Pupilek Berniego nie chce sie słuchać ? To szefuniu nie wiedział , że jak jakiś murzyn coś sobie ubzdura to nie ma siły , żeby to zmienić ? No to sie t Czytaj całość
avatar
AVE STAL
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Zabronili czarnemu "miszczowi" bawić sie srajfonem o ja o rety co on teraz zrobi biedactwo.....mozecie mnie minusowac mam to gdzies .....