Liverpool, Man City, czy Arsenal? Bukmacherzy typują zwycięzcę Premier League

Getty Images / John Powell / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Getty Images / John Powell / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Premier League wkroczyło w rundę rewanżową. Jest to dobry moment do tego, aby przeanalizować, które drużyny znajdują się w gronie faworytów do końcowego triumfu. Oto najnowsze notowania bukmacherów.

Aktualna sytuacja w tabeli Premier League. Ścisk w czołówce


Pierwsza połowa sezonu wyłoniła faworytów do walki o Ligę Mistrzów i tytuł Premier League. Aktualnie w ścisłej czołówce znajduje się pięć ekip, które mają ochotę na grę o najwyższe cele. Wiele będzie zależało od tego, jaką formę przygotują poszczególne zespoły na pozostałe mecze tej kampanii rozgrywek.

Tabela Premier League 2023/2024 - stan na 18.01.2024

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 7 3 96:34 91
2 Arsenal FC 38 28 5 5 91:29 89
3 Liverpool FC 38 24 10 4 86:41 82
4 Aston Villa 38 20 8 10 76:61 68
5 Tottenham Hotspur 38 20 6 12 74:61 66
6 Chelsea FC 38 18 9 11 77:63 63
7 Newcastle United 38 19 5 14 86:62 62
8 Manchester United 38 18 6 14 57:58 60
9 West Ham United 38 14 10 14 60:74 52
10 Crystal Palace 38 14 9 15 57:57 51
11 AFC Bournemouth 38 13 9 16 54:67 48
12 Fulham FC 38 13 8 17 55:61 47
13 Brighton and Hove Albion 38 12 11 15 55:63 47
14 Wolverhampton Wanderers 38 13 7 18 50:65 46
15 Everton 38 13 9 16 40:51 42
16 Brentford FC 38 10 9 19 56:65 39
17 Nottingham Forest 38 9 9 20 49:67 36
18 Luton Town 38 6 7 25 51:85 25
19 Burnley FC 38 5 9 24 41:78 24
20 Sheffield United 38 3 7 28 35:104 16

Jak doskonale widać, pięć pierwszych drużyn w tabeli mieści się w zakresie zaledwie pięciu punktów. Zwiastuje to naprawdę pasjonującą rywalizację w nadchodzących kolejkach. Paradoksalnie kluczowym aspektem mogą okazać się spotkania z niżej notowanymi rywalami, w których faworyci muszą zachować odpowiednią koncentrację.

Liverpool wraca na szczyt. Czy The Reds odzyskają tytuł po czterech latach?

Liverpool to aktualny lider Premier League. The Reds w 20 meczach zdobyli 45 punktów, odnosząc po drodze tylko jedną porażkę z Tottenhamem 1:2. Wydaje się, że Juergen Klopp znalazł antidotum na kryzys swojej drużyny, która w sezonie 2022/2023 spisała się zdecydowanie poniżej oczekiwań, kończąc rozgrywki ligi angielskiej na rozczarowującym 5. miejscu. Ponadto zespół z Anfield nie zaistniał w Lidze Mistrzów i krajowych pucharach.

Ostatni i jedyny triumf w erze Premier League zespół Liverpoolu odniósł w sezonie 2019/2020. Wówczas The Reds kompletnie zdominowali rozgrywki, zdobywając aż 99 punktów. Już teraz wiadomo, że powtórzenie takiego wyniku w aktualnych rozgrywkach będzie arcytrudne, ponieważ piłkarze Juergena Kloppa musieliby wygrać wszystkie pozostałe mecze. Co więcej, eksperci pomimo prowadzenie w tabeli, nie upatrują Liverpoolu jako głównego faworyta do mistrzostwa.

Manchester City odzyskuje skuteczność. Obywatele przedłużą hegemonie?

Manchester City od początku sezonu 2023/2024 nie prezentował stabilnej formy. Obywatelom przydarzyła się nawet niespotykana w poprzednich latach seria meczów bez zwycięstwa. W okresie od 12 listopada do 6 grudnia 2023 roku drużyna Pepa Guardioli rozegrała cztery spotkania Premier League, w których zdobyła łącznie zaledwie trzy punkty. Mimo tego ekipa z Etihad Stadium utrzymała się w czołówce tabeli i obecnie traci tylko dwa oczka do liderującego Liverpoolu.

Według notowań analityków Obywatele nadal są głównym kandydatem do wygranej w Premier League. To, że Manchester City będzie się liczył w walce o końcowy triumf, potwierdza także ostatnia zwyżka formy tej drużyny. Jeśli Guardiola znów sięgnie po tytuł, to dla hegemona z Etihad Stadium będzie to czwarty puchar z rzędu i szósty w ostatnich siedmiu latach.

Arsenal trzecią siłą Premier League. Mikel Arteta znów zamiesza w walce o tytuł

Arsenal wraca do czołówki Premier League. Kanonierzy na obecnym etapie sezonu zajmują 4. miejsce, ale ich strata do lidera wynosi zaledwie pięć punktów. To idealna pozycja do tego, aby włączyć się do rywalizacji o tytuł w końcówce rozgrywek. Jednak warunkiem jest drastyczna poprawa formy, bo w ostatnich pięciu meczach we wszystkich rozgrywkach ekipa Mikela Artety odniosła tylko jedną wygraną.

W poprzedniej edycji Premier League niemal do ostatniej kolejki trwała walka pomiędzy Arsenalem a Manchesterem City o to, kto sięgnie po upragniony tytuł. Ostatecznie Kanonierom nie wystarczyło sił i doświadczenia, aby utrzymać solidną formę przez cały sezon. Wydaje się, że w tym roku londyńczycy mogą wyciągnąć wnioski i spisać się znacznie lepiej, aczkolwiek eksperci są dość surowi dla drużyny Mikela Artety. Szanse Arsenalu oceniono znacznie niżej od Man City i Liverpoolu.

Nieoczekiwani kandydaci. Tottenham i Aston Villa utrzymują się w czubie tabeli

Niespodziewaną rewelacją tego sezonu z pewnością jest Aston Villa, która zajmuje 3. pozycję w tabeli Premier League i potwierdziła swoją jakość w starciach z teoretycznie silniejszymi rywalami. Ponadto z gry o tytuł nie można wykluczyć Tottenhamu, który obniżył loty po fantastycznym starcie rozgrywek, ale wciąż może odzyskać dobrą dyspozycję.

Bukmacherzy raczej nie spodziewają się, że dojdzie do aż tak dużego zaskoczenia. Jednak szans Aston Villi i Tottenhamu nie można przekreślać, mając w pamięci m.in. sensacyjny triumf Leicester City w sezonie 2015/2016.

Źródło artykułu: zagranie.com