Trudny pościg za mistrzostwem Hiszpanii
Pomimo licznych wygranych na trzech różnych frontach od początku roku, FC Barcelona wciąż ma problem z odniesieniem zwycięstwa w La Lidze. Były już triumfy w Superpucharze, Copa del Rey i Lidze Mistrzów, a gdy do gry wkraczają rozgrywki ligi hiszpańskiej, Barca jest wciąż zablokowana. Na osiem ostatnich kolejek tylko raz schodziła z boiska z kompletem punktów. Poprzednie domowe zwycięstwo w lidze miało miejsce na początku listopada, więc trochę czasu od tej pory już minęło.
Dziś na Estadio Olímpico Blaugrana staje przed szansą przełamania tej serii, bo do stolicy Katalonii przyjeżdża przedostatni zespół tabeli. Rywalem Barcelony będzie Valencia CF, która rozpaczliwie broni się przed spadkiem do Segunda Division, ale eksperci raczej nie spodziewają się, by dziś była w stanie poprawić swoje notowania. Według nich to będzie raczej jednostronne widowisko.
FC Barcelona - Valencia CF kursy bukmacherskie 26.01.2025
Kursy bukmacherskie pozwalają łatwo wskazać dzisiejszego faworyta i jest nim FC Barcelona. Chociaż jej wyniki przed własną publicznością nie napawają zbyt wielkim optymizmem, to Valencia jest jedną z najsłabszych ekip na wyjazdach. Co więcej, Nietoperze nie wygrały jeszcze ani jednego meczu poza własnym stadionem, a szanse na to, że uda im się to akurat dzisiaj są bardzo niewielkie.
Natomiast trzeba mieć na uwadze fakt, że pod względem formy (poprzednie 5 kolejek), spotykają się drużyny o dość zbliżonych osiągnięciach i to nawet Barca wypada gorzej w tym zestawieniu. Choć zwycięstwo gospodarzy nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, to raczej nie ma co oczekiwać wielkiego pogromu. Tym bardziej, że zespół Hansiego Flicka rozegrał kilka dni temu bardzo wymagający mecz w Champions League.
Robert Lewandowski w koronie króla strzelców?
Od trzech kolejek Robert Lewandowski nie zdobył bramki w La Lidze. Jak na lidera klasyfikacji strzelców, to wyjątkowy przestój, więc wydaje się, że polski napastnik wreszcie przełamie tę złą serię. W środku tygodnia trafił do siatki dwukrotnie i przybliżył się do korony króla strzelców Champions League.
Na krajowym podwórku również zajmuje 1. miejsce pod względem liczby strzelonych goli, ale w ostatnim miesiącu jego przewaga nad resztą stawki zauważalnie się zmniejszyła. Dzisiaj Lewy staje naprzeciw swojego ulubionego przeciwnika, ponieważ z Valencią zdobył już sześć bramek, odkąd gra w Barcelonie. Wygląda na to, że ma spore szanse na poprawienie swojego dorobku.
Wojciech Szczęsny bez szans na występ w La Lidze
Po ostatnim występie w Lidze Mistrzów Wojciech Szczęsny ma raczej nikłe szanse, aby na stałe wskoczyć do bramki Barcelony. Polski bramkarz miał decydujący udział przy dwóch straconych bramkach i tylko ostateczne zwycięstwo sprawiło, że aż tak dużo nie mówiło się o jego błędach.
Co prawda zdołał też uratować swój zespół przed porażką w końcówce, ale w ogólnym rozrachunku bardziej się oddalił od regularnych występów, niż do nich przybliżył. W dzisiejszym meczu z Valencią raczej go zatem nie zobaczymy na boisku, a kibice oglądający transmisję w Canal+Sport nie mogą liczyć na zobaczenie jego interwencji. Początek spotkania równo o 21:00.