52 
Polscy kibice mieli duże oczekiwania przed igrzyskami olimpijskimi. Dorobek naszej kadry jednak jest mizerny. Do tej pory nasi sportowcy łącznie zdobyli dziewięć medali. Na ten wynik składa się jeden złoty, trzy srebrne i pięć brązowych krążków.
Największym odkryciem imprezy jest Julia Szeremeta. 20-latka skradła serca polskich kibiców za sprawą turnieju pięściarskiego w kategorii do 57 kilogramów. W finale wprawdzie przegrała z Lin Yu-Ting, ale srebrny medal to i tak ogromne, a zarazem historyczne osiągnięcie. Na podium w boksie czekaliśmy bowiem od 1992 roku, gdy zdobył go Wojciech Bartnik.
Szeremeta zapisała się w historii, ale to nie wszystko. Na polskich medalistów olimpijskich czekają dodatkowe nagrody. Za srebrny medal Julia dostanie nagrodę finansową w wysokości 200 tys. złotych, diament, obraz oraz voucher na wakacje.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Fornal: staram się od tego odciąć
Wspomniane nagrody przekaże Polski Komitet Olimpijski. To nie wszystko, bo będą jeszcze bonusy od Polskiego Związku Bokserskiego. Pięściarka otrzyma 100 tys. złotych oraz samochód marki Suzuki.
Także Ministerstwo Sportu i Turystyki przygotowało nagrody. Szeremeta za tytuł wicemistrzyni olimpijskiej zgarnie 75 tys. złotych. Do tego dojdzie jeszcze stypendium sportowe, które pozwoli młodej sportsmence w spokoju rozwijać się w kolejnych latach.
W przypadku Julii Szeremety mamy już łącznie 375 tys. złotych, diament, obraz, voucher na wakacje oraz samochód. To wciąż nie wszystko, bo każdy polski medalista olimpijski z automatu zapewnia sobie tzw. emeryturę olimpijską. Przysługuje ona po ukończeniu 40. roku życia.
Ile wynosi takie świadczenie? W tym roku jest to 4203,04 złotych. W przypadku takiej emerytury nie jest pobierany podatek dochodowy oraz składki na ZUS.
Zdobyła srebro w Paryżu. Tym Julia Szeremeta porwała tłumy >>
Kontrowersje wokół płci rywalki. Tak Polka zachowała się po finale >>
