Dominik Bury zapunktował w biegu masowym podczas Tour de Ski

AFP / JOHANNES EISELE / Na zdjęciu: zawodnicy startujący w biegach narciarskich
AFP / JOHANNES EISELE / Na zdjęciu: zawodnicy startujący w biegach narciarskich

Dominik Bury zajął 30. miejsce w biegu masowym na 15 kilometrów, który odbył się w niemieckim Oberstdorfie. Zwyciężył Norweg Johannes Hoesflot Klaebo przed Rosjaninem Aleksandrem Bolszunowem.

Od początku rywalizacja o punkty była wyrównana, a pierwsza sześćdziesiątka trzymała się blisko siebie. Jeszcze na pomiarze umiejscowionym na 5.9 kilometrze, Dominik Bury był dopiero 57., jednak miał niespełna 13 sekund straty do lidera. Polak konsekwentnie mijał jednak swoich rywali i na 5 kilometrów przed końcem był 45.

Jeszcze na 1.6 kilometra przed końcem nasz najlepszy długodystansowiec był 33, do punktowanej pozycji miał jednak zaledwie 1.8 sekundy straty. Na szczęście minął kilku rywali i ostatecznie ukończył rywalizację na 30. miejscu, przybiegając przed dwoma Rosjanami. Pozostali Polacy, którzy specjalizują się w sprintach, zajęli miejsca pod koniec stawki. Kamil Bury był 60., a Maciej Staręga 76. Polacy oszczędzali siły przed sobotą, gdzie również w Oberstdorfie pobiegną w sprintach.

Na finiszu sporą przewagę nad resztą stawki uzyskała pierwsza czwórka, która uciekła pozostałym biegaczom. Miejsca na podium zajęli ostatecznie Johannes Hoesflot Klaebo przed Aleksandrem Bolszunowem i Sjurem Roethe. Czwarty był Brytyjczyk Andrew Musgrave. Dopiero na 20. miejscu uplasował się Fin Iivo Niskanen, który wygrał ostatni wyścig na 15 kilometrów w ramach Tour de Ski.

Wyniki biegu na 15 km mężczyzn:

#ZawodnikKrajCzas
1. Johannes Hoesflot Klaebo Norwegia 32:23.3 min.
2. Aleksander Bolszunow Rosja +3.6 s.
3. Sjur Roethe Norwegia +4.0 s.
4. Andrew Musgrave Wielka Brytania +5.6 s.
5. Francesco de Fabiani Włochy +23.6 s.
6. Calle Halfvarsson Szwecja +23.6 s.
30. Dominik Bury Polska +57.4 s.
60. Kamil Bury Polska +1:56.6 m.
76. Maciej Staręga Polska +3:55.3 m.

Czytaj także: 
Żyła skacze jak nakręcony 
Małysz zmartwiony wynikami skoczków

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!

Źródło artykułu: