Kiedy kontuzji doznał Tai Woffinden, wydawało się, że Speed Car Motor Lublin pewnie pokona Betard Spartę Wrocław. Nic z tego. Goście szybko wstali z kolan, a kapitalna akcja Maksyma Drabika w biegu 14. przesądziła o ich zwycięstwie (48:42).
Wpisz przynajmniej 2 znaki