Duże ciśnienie. Nierówny start i bieg przerwany. Ruszył się Madsen i to on otrzymał ostrzeżenie.

Teatr jednego aktora w Chorzowie. Madsen sześć razy wyjeżdżał na tor i tyle samo razy mijał metę na pierwszym miejscu. Lindbaeck zajął drugie miejsce, co oznacza, że zapewnił sobie miejsce w SEC na 2019 rok. Hampel do samego końca gonił słabnącego Worynę.

Robert Lambert zdobył brązowy medal.

Atomowy start Hampela z drugiego pola. Polak uciekł rywalom i wjechał do wielkiego finału. Niezwykle zażarty bój o awans stoczyli Lindbaeck i Michelsen. Szwed wyrwał drugie miejsce Duńczykowi i pozbawił go szansy na brąz.

Madsen nadal bez porażki. Duńczyk jeździ dziś w innej lidze. Woryna miał z początku pewne problemy, ale Lambert z nich nie skorzystał. To oznacza jedno: Jarosław Hampel ze srebrnym medalem Indywidualnych Mistrzostw Europy 2018.

Pewne zwycięstwo Hampela, który po starcie wypracował sobie przewagę nad jadącym po zewnętrznej Pawlickim. Na drugim łuku trzeciego okrążenia Lindbaeck wyprzedził Pawlickiego. Lebiediew zjechał z toru na trzecim kółku, gdy był ostatni.

Zmiana: Miśkowiak za Huckenbecka.

Ciasno na pierwszym wirażu. Najsprytniejszy okazał się Milik, który wykorzystał zawahanie Kudriaszowa i wysforował się na czoło stawki. Kildemand starał się dogonić Rosjanina, lecz bez skutku.

Zmiana: Karczmarz za Jonssona.

Start wygrał Franc, ale Czech jechał bardzo kurczowo i natychmiast wyprzedzili go Michelsen i Kasprzak. Duńczyk wygrał i wciąż może awansować bezpośrednio do finału zawodów. Franc do końca bronił się przed Karczmarzem.

Bardzo ciasno na wyjściu z pierwszego łuku, na prostej przeciwległej i drugim łuku. Trzech zawodników jechało w bliskim kontakcie. Kudriaszow odpierał ataki Madsena, a jeszcze z tyłu jechał Lindbaeck. Ostatecznie Duńczyk był znacznie szybszy i na prostej startowej na wjeździe w trzecie kółko minął Rosjanina. Ten na sam koniec stracił jeszcze drugi miejsce na rzecz Lindbaecka. Kasprzak zjechał z toru na końcu pierwszego kółka.

Leon Madsen indywidualnym mistrzem Europy na żużlu w sezonie 2018.

Ciekawa walka Kildemanda i Lebiediewa o dwa punkty. Za ich plecami czaił się jeszcze Sajfutdinow, ale Rosjanin zawiódł i ucieka mu medal. Michelsen zrobił kolejny krok w stronę miejsca w pierwszej piątce.

Zmiana: Miśkowiak za Huckenbecka.

Wyścig bez historii.

Zmiana: Karczmarz za Jonssona.

Hampel na czele od samego startu. Woryna wyprzedził Milika na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia. Czech popełnia dziś proste, techniczne błędy.

Nierówny start, bieg przerwany. Pawlicki delikatnie wstrzelił się w moment startowy. Polak nie do końca godzi się z taką decyzją sędziego Froschauera. Dostał też ostrzeżenie.

W powtórce Madsen błyskawicznie zamknął Pawlickiego do "kredy" i uciekł do przodu po kolejne zwycięstwo. Duńczyk o krok od złotego medalu. Chaotyczna jazda Milika na szarym końcu. Ogromne różnice między zawodnikami na mecie.

Wreszcie spore emocje na Stadionie Śląskim. Po starcie prowadził Franc, ale Czech na drugim łuku popełnił prosty błąd, z którego skorzystał Woryna. Polak wcześniej na prostej przeciwległej przemknął obok Kudriaszowa i Lebiediewa. Świetna jazda Polaka, który wciąż jest niepokonany.

Kolejność raz jeszcze ustalona po starcie. Zawodnicy nie popełniają błędów i dowożą do mety to, co wywalczyli na pierwszych metrach. Hampel z bardzo ważnym zwycięstwem.

Zmiana: Karczmarz za Jonssona.

Kolejny wyścig, w którym walki było jak na lekarstwo. Tyle dobrego, że Lambert robił, co mógł, by zbliżyć się do Kildemanda. Mogło to delikatnie trzymać widownię w niepewności.

Madsen i Hampel najlepiej na starcie, ale Duńczyk jeździ dziś bardzo szybko i to on sięgnął po trzy punkty. Wyścig bez historii. Spore odległości między zawodnikami.

Kolejność ustalona na premierowym okrążeniu. Na pierwszym wirażu zbyt szeroko wyniósł się Milik, który stracił prędkość i od razu wykorzystał to Lebiediew. Lambert zbliża się do medalu.

Brytyjczyk z najlepszym czasem dnia i zarazem nowym rekordem toru.

Śmiało i co najważniejsze skutecznie jeździ dziś Woryna. Rybniczanin zanotował drugą trójkę, choć szybki był Lindbaeck, który na drugim łuku pierwszego okrążenia przemknął obok Michelsena. Duńczyk z czasem starał się jeszcze atakować Szweda. Bezbarwny bieg Huckenbecka.

Zmiana: Karczmarz będzie zastępować Jonssona do końca zawodów.

Świetny moment startowy Pawlickiego. Zwycięzca finału IMP był jednak w sporych opałach, bo bardzo mocno naciskał go Sajfutdinow. Na szczęście Polak wybronił pozycję lidera.

Zawodnicy ruszali się pod taśmą, ale sędzia z Niemiec nie zdecydował się przerwać biegu. Woryna zamknął Kasprzaka do wewnętrznej i pomknął po trzy punkty. Na torze znów niewiele się działo. Jak na razie brakuje mijanek.

Michelsen na czele od startu do mety, choć musiał uważać na także całkiem szybkiego Lamberta. Niestety, słabszy start na niewiele pozwolił Hampelowi. Polak ścigał Kudriaszowa, jednak bezskutecznie. Złoto IME oddala się od naszego rodaka.

Bieg przerwany. Nierówny start. Lindbaeck ruszał się przed zwolnieniem maszyny i dosłownie milimetry dzieliły go od wykluczenia, bo Szwed był bardzo blisko dotknięcia taśmy. Powtórka w czterech, ostrzeżenie dla Lindbaecka.

W powtórce szans konkurentom nie dał Sajfutdinow. Rosjanin z pewnym triumfem. Lindbaeck "siedział" na kole Milikowi, ale nie zdołał wyprzedzić Czecha. Franc daleko z tyłu.

Fatalny wypadek trójki zawodników na wyjściu z pierwszego łuku. Ucierpieli Jonsson, Huckenbeck i Lebiediew.

Huckenbeck na wyjściu z pierwszego wirażu zahaczył o tylne koło prowadzącego Jonssona. Obaj od razu upadli, a jadący za nimi Lebiediew nie był w stanie minąć Jonssona i uderzył w jego motocykl. Kraksa wyglądała fatalnie.

Lebiediew podniósł się z toru. Wciąz leżą na nim Jonsson i Huckenbeck. Karetka wyjechała z parkingu.

Huckenbeck wykluczony. Niemiec podniósł się z toru o własnych siłach i maszeruje do parku maszyn.

Jonsson wciąż leży pod bandą. Są przy nim medycy, pojawiły się nosze. Niestety, Szwed opuścił na nich owal i jest już w karetce. Wygląda na to, że doznał kontuzji. Doświadczony żużlowiec uskarża się na ból w kolanie i nadgarstku, jak poinformowała stacja Eurosport.

W powtórce Jonssona zastąpi Karczmarz.

Raz jeszcze przerwany start. Karczmarz dotknął taśmy. Na torze pojawi się więc drugi rezerwowy, Miśkowiak.

Odsłona trzecia. Zdecydowana jazda Madsena. Duńczyk po szerokiej minął Lebiediewa i Miśkowiaka i wygrał z ogromną przewagą. Polak obronił się przed Łotyszem.