Przegląd tygodnia oczami kibiców. Vaculik łasy na kasę? Po słabym finale nie powinien żądać więcej

Najciekawsze wydarzenia tygodnia

Kontynuujemy cykl, w którym podsumowujemy dla was najbardziej angażujące newsy ostatniego tygodnia.

Te teksty powstają razem z wami, naszymi czytelnikami. Prezentujemy najbardziej interesujące i twórcze komentarze. Kto wie, może to właśnie twoja analiza znajdzie się w podsumowaniu przyszłego tygodnia. Na kolejnych kartach można zapoznać się z tematami i opiniami, które najbardziej zmobilizowały was do dyskusji.

5. Dariusz Ostafiński: Drużyna ROW-u Rybnik niczym banda frajerów. I tylko kibiców i Mrozka żal (komentarz) - 2 października, 214 komentarzy

- W minioną niedzielę drużyna ROW-u pojechała do Zielonej Góry na baraż o Ekstraligę z Falubazem Zielona Góra. Tam rybniczanie zostali frajerami po raz drugi (39:51). ROW mógł spokojnie uzyskać w Zielonej Górze lepszy wynik, a nawet wygrać, gdyby tylko zawodnicy dowozili punkty zdobyte po starcie - napisał Dariusz Ostafiński.

Generalnie nie zgadzacie się z dziennikarzem. Waszym zdaniem wiele zabrakło do zwycięstwa w Zielonej Górze, ale frajerstwo to zbyt mocne słowo. Nie brakuje jednak głosów poparcia dla Ostafińskiego. - Rzeczywiście, jeżeli ROW chce wejść do PGE, to jego zawodnicy muszą pojechać z zębem, a nie jak frajerzy, co innych puszczają. Ponadto Woryna nie jedzie równo, raz jak frajer albo pechowiec, innym razem świetnie. Teraz już trzeba pojechać na całego, gdyż lidze przyda się zmiana o nowy zespół, miast zużytego Falubazu - napisał zulew.

Mój komentarz: Bardzo bym się zdziwił, gdyby Falubaz spadł z PGE Ekstraligi. Co do ROW-u, to nawet ich zwycięstwo w barażu nie musiałoby dać awansu. Przecież przepisy zakładają, że nie może awansować klub będący w sporze sądowym z żużlową najlepszą ligą świata. Niemniej porażka u siebie z zielonogórzanami dawałaby pretekst do nazwania rybniczan frajerami.

4. Motor powinien wybrać kierunek tarnowski. Dwa transfery załatwią sprawę - 5 października, 220 komentarzy

Zdaniem Władysława Komarnickiego Motor nie jest w tragicznej sytuacji, a transferów powinni szukać w Grupie Azoty Unii Tarnów. Honorowy prezes gorzowskiej Stali sprowadziłby Nickiego Pedersena i Jakuba Jamroga. - Takie dwa wzmocnienia mogłyby załatwić sprawę. Uważam, że beniaminek mógłby się wtedy obronić. O nic więcej niż utrzymanie by raczej nie pojechali, ale na jazdę o wyższe cele w ich przypadku jeszcze przyjdzie pora - podsumowuje Komarnicki.

72 proc. z was przyznaje rację honorowemu prezesowi Stali Gorzów. Podkreślacie, że z dwoma wskazanymi żużlowcami byłaby szansa na utrzymanie, ale i tak to ciężka sprawa. Nie macie wątpliwości, że Speed Car Motor nie może oszczędzać, jeśli myśli o pozostaniu w PGE Ekstralidze. - Mi się wydaje, że nadchodzi w polskim żużlu era Motoru Lublin. Wsparcie Bogdanki i miasta pozwoli im zdominować DMP w najbliższych latach - napisał użytkownik kibicujemy kulturalnie.

Mój komentarz: Byłbym sceptyczny, jeśli chodzi o dominację Motoru. Sezon 2019 będzie kluczowy. Należy na początek myśleć o utrzymaniu. W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia można myśleć o czymś więcej. Jednocześnie rzeczywiście nie jest wykluczone, że Motor wzorem Włókniarza zacznie za kilka lat liczyć się w walce o medale.

3. Jan Krzystyniak. Na pełnym gazie: Oddanie Przedpełskiego to błąd. Get Well znów zostanie bez medalu (felieton) - 4 października, 303 komentarze

- Jestem zaskoczony tym, że Get Well jest gotowy rozstać się z Pawłem Przedpełskim. To będzie zagraniczna drużyna bez wychowanków, z którymi mogą identyfikować się kibice. Sukcesu im nie wróżę - stwierdza Jan Krzystyniak. Jak podkreśla ekspert przypadek Adriana Miedzińskiego nic nie nauczył działaczy z Torunia.

73 proc. z was zgadza się z naszym felietonistą. Niektórzy piszą jednak, że nikogo nie można trzymać na siłę. Mimo wszystko wielu wskazuje na plusy z jazdy wychowanków klubu. Przypominacie czasy, kiedy żużlowcy wiele lat występowali w swoich macierzystych drużynach. - No niestety. Ale trudno będzie utożsamiać się z drużyną gdzie wychowanków brak. Ehh gdzie te dawne czasy i ikony tego klubu. Aż żal patrzeć na to - napisał mark83.

Mój komentarz: A ja nie zgadzam się z Krzystyniakiem. Przedpełski niczego nie gwarantuje, a przeprowadzka może mu pomóc. Torunianie muszą zdecydować się na zmiany w składzie, bo przecież nie było wyniku, jakiego oczekiwano. Podstawowe pytanie jest związane z następcą wychowanka Get Well. Tylko jeżeli klub z Torunia ma postawić na kogoś potencjalnie gorszego, zastanowiłbym się nad rozmowami z Przedpełskim.

2. Bracia Lampartowie wybrali klub na przyszły sezon. Zostaną w Speed Car Motorze? - 2 października, 363 komentarze

Dawid i Wiktor Lampartowie poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych, że wybrali już klub na kolejny sezon. Nie przyznali jednak, o jaki zespół chodzi. Wśród komentarzy internautów dominowała opinia, że chodzi o Speed Car Motor Lublin, w którym bracia jeździli w tym roku.

Nie macie wątpliwości, że Lampartowie powinni zostać w drużynie z Lublina. Uważa tak 78 proc. z was. Zastanawiacie się jednak, czy w przypadku starszego z braci kierunek lubelski jest dobry. Podkreślacie, że para Dawid Lampart - Paweł Miesiąc będzie słaba na PGE Ekstraligę. - Zamiast takich gimbusiarskich podchodów można od razu powiedzieć, że zostają w swoim dotychczasowym klubie jak już zrobiło kilkunastu innych zawodników. Wątpię aby zmienili klub. Jednak Lublin seniorsko będzie widać przeciętny Lampart, Jonsson słabo póki co a nie zanosi się na kontrakty liderów, może poza Pedersenem ale oni potrzebują takich minimum dwóch a najlepiej trzech. Chyba spadkowicz będzie szybko znany - napisał BKSIK.

Mój komentarz: Rzeczywiście Dawid Lampart nie jest jakimś wielkim zawodnikiem w kontekście występów w najlepszej lidze świata. Może jednak okazać się, że żużlowiec poradzi sobie i wszyscy będą pozytywnie zaskoczeni. Nie ma przecież recepty na angaż świetnego rajdera. Motor nie ma możliwości przebierania w wielu polskich seniorach, dlatego jeśli Lampartowie rzeczywiście zostają w Motorze, nie oceniałbym tego bardzo negatywnie.

1. Stal Gorzów nie spełni oczekiwań Vaculika! Klub ma już koncepcję składu bez Słowaka - 5 października, 457 komentarzy

Martin Vaculik chce podwyżki. Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, mógłby wówczas liczyć na wyższe zarobki niż Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak. Rozmowy się zakończyły. Klub jest otwarty na powrót do nich, ale tylko w przypadku obniżki oczekiwań finansowych.

Jesteście niezwykle podzieleni w sprawie Słowaka. 50 proc. z was uważa, że Stal będzie w stanie dobrze zastąpić Vaculika i 50 proc. jest innego zdania. Niektórzy w komentarzach piszą o kłopotach finansowych gorzowian. Inni mocno krytykują Vaculika, że jest łasy na kasę i nie będą po nim płakać. - Po słabym finale oczekiwanie większego honorarium jest bezczelnością ze strony Vacula i rzeczywiście mieli rację ci kibice, którzy twierdzili, że Słowak to większa złotówa niż Hampel - napisał Poznaniak z Gorzowa.

Mój komentarz: Nie oceniałbym tak mocno Vaculika. Nie on pierwszy i nie on ostatni walczy o większe pieniądze. Mam wrażenie, że Speed Car Motor wykorzysta tę szansę. Słowak bardzo przydałby się w tym zespole. Nie przekonuje mnie jednak stawianie go w roli lidera zdobywającego kilkanaście punktów w każdym meczu. Tutaj pewniejszym ruchem jest sięgnięcie po Pedersena.