Żużlowi mistrzowie i ich krewni, którzy im nie dorównali

Konrad Mazur
Konrad Mazur
Ole Olsen wciąż jest ważną osobą w żużlu

[tag=7426]Ole Olsen i Jacob Olsen
[/tag]Olsenowie to kolejny przykład, że nie zawsze syn idzie w ślady ojca. Postać Ole Olsena w środowisku czarnego sportu jest bardzo dobrze znana. Trzykrotny IMŚ jest jednym z najbardziej utytułowanych duńskich żużlowców. Po zakończeniu swoich startów pełnił funkcję dyrektora SGP, a obecnie zajmuje się przygotowywaniem sztucznych torów na zawody GP.

Kiedy Ole Olsen zawiesił kask na kołku, kilkanaście lat później karierę rozpoczął jego syn Jacob. Mimo ogromnej wiedzy i doświadczenia swojego ojca, na które mógł z pewnością liczyć, młodszy Olsen nie potrafił tego wykorzystać. Jego przygodę z żużlem można utożsamiać z dwukrotnym startem w finale IMŚJ oraz występami w brytyjskiej Elite League (Coventry i Wolverhampton). Jacob Olsen pojawił się także w Polsce, gdzie odjechał jedno spotkanie w barwach Poloneza Poznań w 1991 roku.

Polub Żużel na Facebooku
inf. wlasna
Zgłoś błąd
Komentarze (42)
Zobacz więcej komentarzy (10)