Żużel. Mistrz świata rozczarowany decyzją Arged Malesy. "Poprosił nas o podwyżkę"

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki

Arged Malesa zakontraktowała Luke’a Beckera, co oznacza, że w zespole nie zostanie Chris Holder. Ostrowianie zrezygnowali z Australijczyka, który długo był ich pierwszym wyborem. Na końcu zawodnik był mocno niezadowolony z decyzji działaczy.

Klub z Ostrowa Wielkopolskiego tuż po zakończeniu sezonu od razu wziął się za budowę składu. Najpierw poinformowano o przedłużeniu współpracy z trenerem Mariuszem Staszewskim. W zespole zostali także Frederik Jakobsen i Sebastian Szostak, a poza tym Arged Malesa zakontraktowała Olivera Berntzona oraz Norberta Krakowiaka.

Bardzo długo wydawało się, że w drużynie pozostanie także Chris Holder. Dla Arged Malesy zatrzymanie byłego indywidualnego mistrza świata było priorytetem, ale wszystko zmieniło się w ostatnich dniach i ostatecznie w Ostrowie wylądował Luke Becker, który w tym roku zdobywał punkty dla H. Skrzydlewska Orła Łódź.

- Chris chciał od nas podwyżki. Z kolei my byliśmy w stanie powtórzyć tegoroczny kontrakt. Rozmowy się przeciągały. Trwało to już naprawdę długo. Luke Becker od początku był brany pod uwagę jako jego ewentualny zastępca i tak się skończyło. Potwierdzam jednak, że naszym pierwszym wyborem był Australijczyk. Jego zatrzymanie było dla nas naturalne, bo byłby to jego trzeci sezon w naszym klubie. Współpraca układała się dobrze. Deklarował, że chce zostać, ale od początku powiedzieliśmy mu, że propozycja, którą otrzymał, to nasze maksimum i nic więcej nie dołożymy - mówi trener Mariusz Staszewski.

Co ciekawe, Holder miał być mocno rozczarowany ostatecznym wyborem, którego dokonał klub z Ostrowa. - Dowiedział się bezpośrednio ode mnie. Był zaskoczony i bardzo niezadowolony. Mówił, że liczył na pozostanie w naszym zespole - zaznacza Staszewski.

Wiele wskazuje jednak na to, że Australijczyk nie będzie zbyt długo bez pracodawcy. Jego pozyskaniem ma być zainteresowany Innpro ROW Rybnik, który szuka zawodników po tym, jak wywalczył awans do PGE Ekstraligi.

ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze kulisy odejścia Jabłońskiego z telewizji

Komentarze (12)
avatar
Dżordż78
3.10.2024
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
Dramat
Wszędzie doją te zespoły
Jeden za drugim 
avatar
GriffinCrew1920
3.10.2024
Zgłoś do moderacji
26
3
Odpowiedz
Zamiana Kurtza na Holdera to osłabienie nie wzmocnienie. Do tego niepewny Drabik i zadziorny Nicki z wielkim ego. Taka zbieranina gwarantuje że ROW szybko wróci do 1 ligi. 
avatar
Feldkurat Katz
3.10.2024
Zgłoś do moderacji
27
2
Odpowiedz
Dyscyplina finansowa przede wszystkim. Niech się rozrzutni prezesi uczą od Ostrowa. 
avatar
zulew
3.10.2024
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Fajnie, tylko Holder tych punktów w PGE uzbiera mniej. Może bogaty Mrozek jednak sypnie groszem 
avatar
Bonjuor
3.10.2024
Zgłoś do moderacji
35
1
Odpowiedz
Brawo Ostrów! Tak powinny robić inne kluby.