Awans i co dalej - podsumowanie sezonu w wykonaniu Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Po ostatnim spotkaniu gdańszczanie fetowali awans do ENEA Ekstraligi

Najlepszy mecz: Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - GKM Grudziądz (runda finałowa)

Podczas całego sezonu Renault Zdunek Wybrzeże konsekwentnie dążyło do celu, jakim jest awans do ENEA Ekstraligi. Po drodze jednak podopieczni Stanisława Chomskiego zaliczyli kilka wpadek i o ostatecznym triumfie miał decydować ostatni mecz sezonu. Rywalem czerwono-biało-niebieskich był GKM Grudziądz, który w przypadku zwycięstwa, zapewniłby sobie kosztem gdańszczan awans do ENEA Ekstraligi.

Gdy w pierwszym wyścigu mimo taśmy Andrieja Karpowa gdańszczanie przegrali 1:5, nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się tego, co zdarzyło się w kolejnych biegach. Gdańscy zawodnicy jechali jak w transie, a około 11 tysięcy fanów z Gdańska miało prawdziwe powody do radości.

Czerwono-biało-niebiescy wygrywali większość startów, a nawet jak przegrywali wyjścia spod taśmy, szybko mijali rywali. Bardzo aktywni na trasie byli szczególnie Marcel Szymko oraz Dawid Stachyra i doszło do niespotykanej często na takim poziomie sytuacji - gospodarze zwyciężyli w dziewięciu biegach z rzędu, z czego aż pięć razy podwójnie!

Pod koniec spotkania grudziądzanie potrafili już nawiązać walkę, ale wynik 59:31 mówi sam za siebie. - Na wynik pracuje się miesiącami. Byli malkontenci, którzy krytykowali Dawida Stachyrę i Marcela Szymkę, ale żużel uczy pokory i cierpliwości. Jest to co się ma i trzeba z tego zbudować zespół. Rozpiętość punktowa zawodników sama o sobie świadczy. To wszystko w tym meczu pokazało, że byliśmy tymi, którym należy się ekstraliga - mówił Stanisław Chomski. - U siebie jesteśmy bardzo mocną drużyną, co pokazaliśmy w ostatnim meczu. Od pewnego czasu zaczęło wszystko się układać w drużynie, było to widać. Pomimo pierwszego przegranego meczu, wyciągnęliśmy wnioski i pojechaliśmy bardzo dobrze. W tym spotkaniu nie chodziło o indywidualną zdobycz, tylko o końcowy wynik i to zrealizowaliśmy - dodał Robert Miśkowiak.


Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (95)
  • Trevor74 Zgłoś komentarz
    jak i co no i szybki spadek je czeka
    • TomGKM Zgłoś komentarz
      Na dzień dzisiejszy można napisać: Wybrzeże awansowało i jest bankrutem. Awans na kredyt. Raz jeszcze gratuluję!
      • Szwej4 Zgłoś komentarz
        Opcji jest pełno, poczekajmy na sponsora tytularnego.
        • ckm12bz Zgłoś komentarz
          Emil zostanie we włókniarzu ! Info pewne . Wkońcu kasy jest bo mafia daje ! Ci co tak myślą mają coś z rycerza !
          • Podgórzanka Zgłoś komentarz
            Jeśli nikt nie ustąpi w wiadomej sprawie to zapewne z Torunia dostaniecie w prezencie wszystkie kangurki,bez umów wpłat za podpis tylko kasa za zdobycze. To będzie taka mała zemsta na tych
            Czytaj całość
            co ponownie myślą o złocie a o was w roli spadkowiczów.
            • koneser1709 Zgłoś komentarz
              W żużlu jak w życiu bez kasy daleko się nie zajedzie.Będzie kasa,to będą i transfery. Jeżeli przyjmiemy opcje budowy składu na zawodnikach którzy wywalczyli
              Czytaj całość
              awans,(THJ,Pieszczek,Mroczka,Miśkowiak,Gafurow),to moim zdaniem konieczny będzie transfer dobrego młodzieżowca (O.Fajfer/Woźniak/Sówka)oraz trzeba się uzbroić jak dobry kowboj,co najmniej "jedna strzelba i 2 pistolety"). W moim arsenale na półce strzelb widzę N.Pedersena,Hancocka,Zagara , a pistolety to Kildemand,Buczkowski,Lebiediew. Drużyna w składzie; 9. N.Pedersen/Zagar 10.Kildemand 11.Buczkowski 12.Mroczka 13.THJ 14.Pieszczek 15.Woźniak/O.Fajfer rez.Miśkowiak,Gafurow ma szansę powalczyć o zwycięstwo na gdańskim torze. Podstawowy warunek.Regularne wypłaty w sezonie dla WSZYSTKICH zawodników. Na gdańskim torze odrodził się Mroczka,to tym bardziej powinien to zrobić Buczkowski. Przy okazji Wybrzeże mogłoby liczyć na wzrost frekwencji na meczach kibiców z ...Grudziądza he he he.... Para N.Pedersen-Kildemand na gdańskim torze to byłby ogień...
              • newroad Zgłoś komentarz
                Herbi - 1,7 Mroczka - 0,7 Walas - 1,6 MIskowiak - 0,8 Jonasson - 0,8 Pieszczek - 0,8 Gafurov - 0,6 teszta 1 mln Razem 8
                • newroad Zgłoś komentarz
                  1. Hanckok 2. Mroczka 3. Walasek 4. Miśkowiak/Gafurov 5. Jonasson/Batchelor 6. Pieszczek 7. KOssakowski Sklad realny pozwalajacy myslec o utrzymaniu...
                  • ANDERS665 Zgłoś komentarz
                    SPADNIECIE Z HUKIEM bo tylko KRYCHA nadaje się do extraligi trzeba wymienić cały zespół a na to potrzeba KASY
                    • Alek Z. Zgłoś komentarz
                      Jak szaleć to na całego. Do utrzymania potrzebny konkretny skład. 1. Janowski 2. Thj 3. Kildemand 4. Mroczka 5. Hancock 6. Krycha 7. Domin 8. Stachu Misiek nie ogarnie ekstraligi, a ten
                      Czytaj całość
                      skład gwarantuje emocje. Wszystko jak zawsze rozbija się o kasę. Opcja Hancocka wcale nie jest niemożliwa, a wtedy obecność Magica też byłaby otwarta. Bardzo młody skład wsparty pomocnym rutyniarzem.
                      • bmw740 Zgłoś komentarz
                        Łubu dubu czy tak czy siak spadek jeżeli wystartują
                        • chris66 Zgłoś komentarz
                          8 drużyn w Ekstralidze i likwidacja KSM to nie wróży nic dobrego dla Wybrzeża. Mimo wszystko życzę powodzenia, miło jest choć raz w roku w SE pojechać nad Polskie morze :)
                          • bART_GKS Zgłoś komentarz
                            Wydaje mi się, że najbardziej racjonalne jest jednak pozostawienie trzonu tej drużyny (THJ, Pieszczek, Mroczka, Miśkowiak? Gafurov?) - rewolucja czyli kupowanie drogich wynalazków, które
                            Czytaj całość
                            w zasadzie niczego nie gwarantują nie ma sensu. Więcej da scementowana kilkoma sezonami wspólnych startów DRUŻYNA! Trzeba się teraz mocno zastanowić nad dwójką nowych liderów: Pedersen drogi ale dobrze się czuje w Gdańsku, Hancock stary ale lepszy taki niż żaden ..i to by było na tyle. Może lepiej jakiegoś młodego Duna, może Buczka, może Lebiediew, może Kildemand, może Woźniak na drugiego juniora? - pomysłów wiele, tylko czy klub, który boryka się z problemami finansowymi może konkurować na ryku transferowym na równi z innymi wypłacalnymi klubami? - Wątpię!
                            Zobacz więcej komentarzy (15)