W tym artykule dowiesz się o:
1. Denis Gizatullin (ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia, KSM 6,00) - 14 (3,3,2,3,3)
Żużlowcy ostrowskiej drużyny mieli najłatwiejszą przeprawę, gdyż przyjechał do nich outsider tabeli, Kolejarz Rawag Rawicz. Trzech z nich przekroczyło barierę dziesięciu punktów, a najlepszy był Denis Gizatullin. Rosjanin zdobył czternaście "oczek" i wykręcił najlepszy czas dnia. Przegrał tylko raz z Mariuszem Puszakowskim.
2. Kjastas Puodżuks (Lokomotiv Daugavpils, KSM 7,66) - 12 (3,d,3,3,3)
Lokomotiv był jak dotąd uważany za drużynę własnego toru. Po porażce u siebie z Orłem Łódź, wiele osób zastanawiało się nad tym iloma punktami łodzianie zwyciężą w rewanżu. Podopieczni Nikołaja Kokina pojechali jednak znakomicie, wygrywając 48:41. Cztery razy linię mety na pierwszym miejscu mijał Kjastas Puodżuks, który mógłby się pokusić o komplet, ale w jednym z biegów sprzęt odmówił mu posłuszeństwa już na starcie.
3. Maciej Kuciapa (Lubelski Węgiel KMŻ, KSM 4,80) - 13 (3,3,2,3,2)
Gdy w ubiegłym sezonie Maciej Kuciapa "woził ogony" w ENEA Ekstralidze, niewiele osób wierzyło w to, że tak skutecznie będzie jeździł w niższej klasie rozgrywkowej. Wychowanek klubu z Rzeszowa znakomicie jednak odnalazł się w Lublinie i w meczu z GKM-em zdobył 13 punktów. To było jednak za mało i lubelscy zawodnicy przegrali z grudziądzanami różnicą dwóch punktów.
4. Peter Kildemand (Orzeł Łódź, KSM 6,50) - 11+1 (3,2,3,2,1*)
Tylko dwaj zawodnicy łódzkiego Orła próbowali przeciwstawić się łotewskiej sile. Kenni Larsen zdobył dla swojej drużyny trzynaście punktów w sześciu biegach, a Peter Kildemand jedenaście punktów i bonus w pięciu startach. Jak widać trener Janusz Ślączka miał znakomitego nosa do tych zawodników, gdyż ciągną oni do góry łódzki zespół. Tym razem jednak to było za mało.
5. Chris Harris (GKM Grudziądz, KSM 6,50) - 12+1 (2,3,2,2*,3)
Brytyjczyk po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony, zdobywając w Lublinie 12 punktów i bonus w znakomitym stylu. Pokonał między innymi lidera Koziołków, Macieja Kuciapę. Pozostali seniorzy grudziądzkiej drużyny dołożyli bardzo ważne punkty i wystarczyło to do zwycięstwa na gorącym terenie. Była to też rehabilitacja za porażkę na własnym torze z gdańszczanami, która miała miejsce tydzień wcześniej.
6. Andrzej Lebiediew (Lokomotiv Daugavpils, KSM 6,08) - 11+2 (3,2*,2*,3,1)
Lebiediew jest obok Krystiana Pieszczka juniorską gwiazdą ligi. Po raz kolejny zdołał zdobyć "dwucyfrówkę" w meczu w Łodzi. Do wyścigów nominowanych był nawet niepokonany, jednak w czternastej odsłonie spotkania dał się wyprzedzić Rory Schleinowi. Wygląda na to, że już niedługo najlepsze kluby mogą się bić o kolejnego zawodnika, który nauczył się żużla w Daugavpils.
7. Mateusz Łukaszewski (Lubelski Węgiel KMŻ, KSM 3,79) - 6+2 (3,2*,1*)
Na własnym torze Mateusz Łukaszewski jest groźny dla każdego i pokazał to w meczu z GKM-em, w którym w trzech biegach zdobył sześć punktów i dwa bonusy. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze skuteczności na wyjazdach, gdzie pochodzący z Leszna żużlowiec na razie nie radzi sobie tak, jak by tego mógł oczekiwać.
Łączny KSM: 37,54