- Oczywiście, jak pokazuje mój wynik, nie czułem się dziś zbyt komfortowo na torze, ale tor był nieco inny niż zawsze. Ze względu na to, że pogoda przed meczem nie dopisywała nie mogliśmy razem z drużyną normalnie trenować, ale inne drużyny były w podobnej sytuacji - powiedział Mikkel Michelsen.
Zobacz także:
- Fatalne zachowanie byłego wicemistrza świata. "Po co go zapraszano?"
- Kuśmierz nie posędziuje! Zobacz obsadę arbitrów na 3. kolejkę PGE Ekstraligi