Żużel. Na Motoarenie odbył się kolejny sparing. KS Toruń rywalizował z Bayersystem GKM-em

WP SportoweFakty / Wojciech Ogonowski / Na zdjęciu: Robert Lambert (fot. Róża Koźlikowska)
WP SportoweFakty / Wojciech Ogonowski / Na zdjęciu: Robert Lambert (fot. Róża Koźlikowska)

Klub Sportowy Toruń ze spokojną wygraną w piątkowym spotkaniu sparingowym z Bayersystem GKM-em Grudziądz. Na Motoarenie gospodarze pokonali swojego lokalnego rywala 52:38. Obie drużyny stawiły się w podstawowych składach.

Intensywna jest dla toruńskiego zespołu druga połowa marca, jeśli mowa o występach w meczach sparingowych. Piątkowy był już dla niego czwartym i jednocześnie trzecim na swoim torze. Z kolei lokalny przeciwnik z Grudziądza odjechał pierwsze tego typu zawody w tym roku. I zarówno KST, jak i GKM stawiły się na Motoarenie w pełnym składach. Gospodarze wcześniej mieli okazję wystąpić w podstawowym zestawieniu jedynie w Poznaniu.

Od początku potyczki górowały wyżej notowane "Anioły". Rozpoczęły od trzech zwycięstw w pierwszej serii, a niewiele brakowało i odniosłyby takie cztery. W trzecim wyścigu Michael Jepsen Jensen powstrzymał jednak Mikkela Michelsena, tocząc z nim ciekawy i wygrany bój na dystansie. Lepsze pozycje na trasie zyskiwali także Krzysztof Lewandowski w gonitwie juniorskiej oraz tuż przed przerwą na równanie Robert Lambert.

ZOBACZ WIDEO: Maciej Janowski: Nie spodziewałem się takiego piekła

Do końca drugiej serii, w której padły trzy remisy, jedynym zawodnikiem niepokonanym był jednak nie ten ze strony miejscowych tylko imponująco prezentujący się wspomniany już Jepsen Jensen. Po świetnym starcie w siódmej odsłonie zostawił, a potem skutecznie obronił się przed Lambertem. W piątej torunianie mogli wygrać 4:2, ale na trasie Jan Kvech popełnił błąd, jadąc zbyt szeroko, z czego skorzystał trzymający się wewnętrznej Jakub Miśkowiak.

Oczywiście, zgodnie z przypuszczeniami Piotr Baron i Robert Kościecha kreślili program, posyłając w bój rezerwowych. Ponownie szansę jazdy otrzymywał Mikołaj Duchiński, z kolei po drugiej stronie barykady na torze pojawiał się Jan Przanowski. Wobec licznych zmian Emil Sajfutdinow i Jepsen Jensen pojawili się w piątkowe popołudnie na owalu tylko po dwa razy.

Na uwagę zasługuje na pewno konsekwentnie wysoka skuteczność w sparingach Patryka Dudka. Widać było po nim bardzo dobrze dostrojony sprzęt i lekkość w jeździe. Dużą ochotę do jazdy przejawiał Kvech, który jako jedyny po stronie KS Toruń wystartował pięciokrotnie. Wśród reprezentantów Bayersystem GKM-u w pełnym wymiarze wystąpili za to Max Fricke i Jaimon Lidsey. Przy czym żaden z Australijczyków nie wygrał choćby jednego biegu.

Sparingowy rewanż pomiędzy torunianami a grudziądzanami zaplanowany jest już na sobotę - tym razem na terenie tych drugich. Start zmagań na obiekcie przy Hallera o godz. 15:00.

Wyniki:

Klub Sportowy Toruń - 52
9. Patryk Dudek - 10+1 (3,1*,3,3)
10. Robert Lambert - 9 (3,2,1,3)
11. Jan Kvech - 8+2 (2*,0,2*,3,1)
12. Mikkel Michelsen - 8 (2,3,3,0)
13. Emil Sajfutdinow - 4+1 (1*,3,-,-)
14. Antoni Kawczyński - 4+2 (2*,1,0,1*)
15. Krzysztof Lewandowski - 6 (3,0,0,3)
16. Mikołaj Duchiński - 3 (1,0,2)

Bayersystem GKM Grudziądz - 38
1. Max Fricke - 5+2 (1,1*,d,1*,2)
2. Jaimon Lidsey - 6 (0,2,2,2,0)
3. Jakub Miśkowiak - 8+2 (-,1*,2*,2,3)
4. Wadim Tarasienko - 9 (2,2,3,2)
5. Michael Jepsen Jensen - 6 (3,3,-,-)
6. Kacper Łobodziński - 2 (1,0,1,0)
7. Kevin Małkiewicz - 1+1 (d,0,-,1*)
8. Jan Przanowski - 1+1 (0,0,1*)

Bieg po biegu:
1. Dudek, Kvech, Fricke, Przanowski - 5:1 - (5:1)
2. Lewandowski, Kawczyński, Łobodziński, Małkiewicz (d/4) - 5:1 - (10:2)
3. Jepsen Jensen, Michelsen, Sajfutdinow, Lidsey - 3:3 - (13:5)
4. Lambert, Tarasienko, Kawczyński, Łobodziński - 4:2 - (17:7)
5. Michelsen, Tarasienko, Miśkowiak, Kvech - 3:3 - (20:10)
6. Sajfutdinow, Lidsey, Fricke, Lewandowski - 3:3 - (23:13)
7. Jepsen Jensen, Lambert, Dudek, Małkiewicz - 3:3 - (26:16)
8. Tarasienko, Miśkowiak, Duchiński, Kawczyński - 1:5 - (27:21)
9. Dudek, Lidsey, Lambert, Fricke (d/3) - 4:2 - (31:23)
10. Michelsen, Kvech, Łobodziński, Przanowski - 5:1 - (36:24)
11. Dudek, Tarasienko, Fricke, Michelsen - 3:3 - (39:27)
12. Kvech, Lidsey, Przanowski, Lewandowski - 3:3 - (42:30)
13. Lambert, Miśkowiak, Małkiewicz, Duchiński - 3:3 - (45:33)
14. Miśkowiak, Duchiński, Kawczyński, Łobodziński - 3:3 - (48:36)
15. Lewandowski, Fricke, Kvech, Lidsey - 4:2 - (52:38)

Sędzia: Krzysztof Meyze
Zestaw startowy: I

Komentarze (15)
avatar
KacperU.L
29.03.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Kolejny ogolony przez Apator.Jeszcze Apator bo znajdzie się sponsor z diesel dolarami i zażyczy sobie nazwę Osobista Bielizna Goeringa Toruń.Wracajac do wątku,kolejny pokaz siły rażenia Bielizn Czytaj całość
avatar
Angrift
29.03.2025
Zgłoś do moderacji
8
7
Odpowiedz
Druga linia KS Torun coraz lepsza.Ale juniorka......ten Lewandowski to rodzina Terminskiego? Chlopak powinien szparagi zbierac albo truskawki ale nie jezdzic na motocyklu.Szkoda paliwa. 
avatar
Nick Login
28.03.2025
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Pięknie MJJ po kredzie jeździ. Jak od cyrkla. 
avatar
daro35 GKM
28.03.2025
Zgłoś do moderacji
10
6
Odpowiedz
Jak to przeciez po jednym spotkaniu w Anglii mistrzowie piora wypierd... tytuly GKM ma problem Jensen bez formy. ... gryzipiorki co jest 
avatar
BawarczykPL
28.03.2025
Zgłoś do moderacji
15
11
Odpowiedz
Duchinski zdecydowanie lepszy od Kawczynskiego !!! 
Zgłoś nielegalne treści