Żużel. Nie chce mówić o celach, jakie sobie postawił. "Będę się rozliczał po sezonie"

WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Adrian Cyfer w kasku żółtym
WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Adrian Cyfer w kasku żółtym

Adrian Cyfer po sporych zawirowaniach w ubiegłym sezonie, w tym postanowił na najniższą klasę rozgrywkową i na rok 2022 związał się umową z OK Bedmet Kolejarzem Opole. Jak sam przyznaje - wnioski są wyciągnięte.

Adrian Cyfer z ubiegłym sezonem wiązał duże nadzieje. Chciał pomóc Arged Malesie Ostrów w walce o awans do PGE Ekstraligi, a ostatecznie skończył na wypożyczeniu w 2. Lidze Żużlowej w Texom Stali Rzeszów.

Wychowanek Stali Gorzów zdecydował się pozostać na najniższym szczeblu ligowym i związał się z OK Bedmet Kolejarzem Opole.

- Wnioski zostały wyciągnięte i to tak bardzo konkretnie. Jestem pełen optymizmu, co do tego sezonu i mam nadzieję, że wszystko pójdzie tak, jakbym sobie tego życzył - powiedział w rozmowie z wlkp24.info.

Nowy nabytek wicemistrza 2. ligi nie ukrywa, że dokonał wielu zmian, przede wszystkim w zapleczu sprzętowym Nie chce głośno mówić o tym, jakie zadania chce zrealizować. - Cele na pewno są założone, ale nie chcę się nimi chwalić. Będę się rozliczał po sezonie, jak to wyglądało, ale chcę się ścigać jak najwięcej i wezmę udział we wszystkich eliminacjach - dodał.

W tej chwili Cyfer ma komfort psychiczny w przygotowaniach do inauguracji, bowiem OK Bedmet Kolejarz ma zaledwie czterech seniorów - dwóch Polaków, wspomnianego gorzowianina oraz Oskara Polisa i dwóch Szwedów - Pontusa Aspgrena i Jacoba Thorssella.

Czytaj także:
Apator Toruń ma gigantyczny problem. "To ich zupełnie pogrąży"
Znany menedżer o sytuacji Rosjan. Dziwi się tym zakazom

ZOBACZ WIDEO Żużel. To będzie dla niego rekordowy sezon. Gwiazda Motoru powalczy o wszystko co można zdobyć

Komentarze (0)