Tam przedłużył właśnie kontrakt z Vastervik Speedway, do którego trafił przed minionym sezonem. W nim w dziewięciu spotkaniach notował średnio 1,894 punktu na wyścig.
- Pierwszy sezon w szwedzkiej lidze rozpoczął się dla Jaimona bardzo dobrze. Pokazał swoje cechy, które przekładały się na dobre wyniki. Niestety z dyspozycji wybił go upadek, po którym nie odzyskał formy, jaką prezentował przed kontuzją - przyznaje dla klubowych mediów Morgan Andersson, menedżer sportowy Vastervik Speedway.
Mimo przeciętnej końcówki sezonu szwedzki pracodawca Jaimona Lidseya nie miał wątpliwości co do przedłużenia z nim kontraktu także na przyszłoroczne rozgrywki Bauhaus-Ligan.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Mocne słowa Cegielskiego. Jest odpowiedź Przewodniczącego GKSŻ
- Pokazał, że drzemie w nim ogromny potencjał. Byliśmy pewni, by przedłużyć współpracę. Bardzo się cieszymy, że Jaimon chciał tego samego - podkreśla Andersson.
Oprócz Jaimona Lidseya w barwach Vastervik Speedway w sezonie 2022 pojadą też m.in. Artiom Łaguta, Bartosz Smektała, Wiktor Kułakow czy Mads Hansen.
- Jestem wdzięczny, że dostałem szansę na debiut w Szwecji. Przez cały sezon świetnie się bawiłem, ponieważ w zespole i wokół niego panowała świetna atmosfera - komentuje Lidsey.
Zobacz też:
Żużel. Przemysław Termiński: Toromistrz Sparty i Kowalski nas oszukali. Do Stali Gorzów wróciła karma [WYWIAD]
Żużel. Chris Holder o zbyt później zmianie barw klubowych, nowym wyzwaniu i wielu ofertach [WYWIAD]