Żużel. Bauhaus-Ligan. Kolejne zwycięstwo Smederny. Dobry występ Łaguty

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta.

Smederna Eskilstuna po raz kolejny pokazała, że jest świetnie dysponowana w obecnym sezonie Bauhaus Ligan. Goście mimo wyrównanego początku poradzili sobie na wyjeździe z Indianerną Kumla (51:39).

Wtorkowa potyczka pomiędzy Indianerną Kumla a Smederną Eskilstuna zapowiadała się na całkiem wyrównaną. Jednakże delikatnym faworytem wydawała się być ekipa gości, bowiem ma ona za sobą serię wygranych spotkań. Jak się okazało, tak też w istocie było.

Co prawda, w pierwszej części meczu spotkanie było całkiem wyrównane. Jednakże od trzeciej serii startów goście zaczęli odskakiwać rywalom. Z biegu na bieg przewaga rosła i sytuacja gospodarzy zaczęła robić się beznadziejna. Gospodarze jeszcze próbowali się "utrzymać" w meczu stosując rezerwy taktyczne. To przyniosło dobry efekt, bowiem w ze straty 12 punktów do rywali w dwa biegu udało się ją zmniejszyć "tylko" do 6 "oczek". Nie zdało to się jednak na wiele, bowiem goście w biegach nominowanych ponownie powiększyli swoją przewagę.

W ekipie Smederny najlepiej spisał się Grigorij Łaguta , który zdobył 13 "oczek. Natomiast po 11 punktów na swoim koncie zapisali Gleb Czugunow oraz Pontus Aspgren. Wśród gospodarzy należy wyróżnić Chrisa Holdera, Jonasa Jeppesena oraz Maxa Fricke, którzy zdobyli dwucyfrowe liczby punktów. Nie otrzymali oni jednak odpowiedniego wsparcia od swoich kolegów z zespołu. Szczególnie zawiódł Andreas Lyager. Duńczyk na swoim torze zdobył zaledwie trzy punkty.

Punktacja:

Kumla Indianerna - 39 pkt.
1. Chris Holder - 10 (3,2,1,2,1,1)
2. Ludvig Lindgren - 0 (0,0,0,-)
3. Jonas Jeppesen - 10+1 (1,3,1*,3,2)
4. Andreas Lyager - 3 (0,1,2,0,0)
5. Max Fricke - 12+1 (3,3,1,3,2*,0)
6. Joel Andersson - 3 (1,0,0,-,2)
7. Jonatan Grahn - 1+1 (1*)

Eskilstuna Smederna - 51 pkt.
1. Michael Jepsen Jensen - 6+2 (1*,0,2*,0,3)
2. Grigorij Łaguta - 13 (2,2,3,3,3)
3. Gleb Czugunow - 11+1 (3,1*,3,1,3)
4. Andrzej Lebiediew - 9+3 (2*,2,2*,1,2*)
5. Pontus Aspgren - 11 (2,3,3,2,1)
6. Johannes Stark - 1 (0,1,0,0,w)
7. Maximilian Belsing - ns

Bieg po biegu:
1. Holder, Łaguta, Jepsen Jensen, Lindgren - 3:3 - (3:3)
2. Czugunow, Lebiediew, Jeppesen, Lyager - 1:5 - (4:8)
3. Fricke, Aspgren, Andersson, Stark - 4:2 - (8:10)
4. Jeppesen, Łaguta, Lyager, Jepsen Jensen - 4:2 - (12:12)
5. Fricke, Lebiediew, Czugunow, Andersson - 3:3 - (15:15)
6. Aspgren, Holder, Stark, Lindgren - 2:4 - (17:19)
7. Łaguta, Jepsen Jensen, Fricke, Andersson - 1:5 - (18:24)
8. Czugunow, Lebiediew, Holder, Lindgren - 1:5 - (19:29)
9. Aspgren, Lyager, Jeppesen, Stark - 3:3 - (22:32)
10. Łaguta, Holder, Czugunow, Lyager - 2:4 - (24:36)
11. Fricke, Aspgren, Holder, Stark - 4:2 - (28:38)
12. Jeppesen, Fricke, Lebiediew, Jepsen Jensen - 5:1 - (33:39)
13. Jepsen Jensen, Andersson, Grahn, Stark (w) - 3:3 - (36:42)
14. Czugunow, Lebiediew, Holder, Lyager - 1:5 - (37:47)
15. Łaguta, Jeppesen, Aspgren, Fricke - 2:4 - (39:51)

Zobacz także: Będzie bitwa o juniora?
Zobacz także: Żużlowiec zadebiutuje jako raper

ZOBACZ WIDEO Jest objawieniem PGE Ekstraligi, ale ma problem ze zrobieniem... pompki. Wszystko przez jeden upadek

Źródło artykułu: