Żużel. Wypadek w meczu Orzeł - Polonia. Ucierpiał zawodnik gospodarzy

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Norbert Kościuch (kask czerwony)
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Norbert Kościuch (kask czerwony)

W 10. biegu meczu Orzeł Łódź - Abramczyk Polonia Bydgoszcz doszło do pechowego wypadku Norberta Kościucha. Zawodnik po zderzeniu z rywalem stracił panowanie nad motocyklem i upadł przelatując przez kierownicę.

W Łodzi odrabiają zaległości. Orzeł podejmuje Abramczyk Polonię Bydgoszcz w meczu 7. rundy eWinner 1. Ligi. Spotkanie było zacięte, ale po 9 biegach gospodarze wyszli na sześciopunktowe prowadzenie i zaczęli myśleć o tym, by powalczyć o punkt bonusowy. Niestety w 10. biegu doszło do fatalnie wyglądającego i pechowego wypadku Norberta Kościucha.

Zawodnik gospodarzy ruszał z drugiego pola startowego. Po lewej stronie miał Wiktora Przyjemskiego, który popisał się bardzo dobrym wyjazdem sprzed taśmy. Na dojeździe do pierwszego wirażu doszło do zderzenia juniora Polonii z Kościuchem.

Kontakt był tak niefortunny, że w przednim kole wychowanka leszczyńskiej Unii doszło do wyrwania szprych. Żużlowiec od razu stracił panowanie nad motocyklem i przelatując przez kierownicę upadł na tor. Na domiar złego spadająca maszyna uderzyła go w plecy.

ZOBACZ WIDEO Daniel Bewley mówi o zamianie silników i współpracy z Taiem Woffindenem

Po chwili na owal łódzkiej Motoareny wyjechała karetka i niestety Norbert Kościuch tor opuścił na noszach. Ambulans przetransportował go do parku maszyn, gdzie był opatrywany. Jak przekazał reporter nSport+, Piotr Bugajny, pierwsze doniesienia mówią o problemach z barkiem lub obojczykiem zawodnika Orła Łódź.

Komentarze (1)
avatar
staruszek
27.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny błąd sędziego, który na szczęście nie wypaczył wyniku meczu, niestety powinien być wykluczony Przyjemski zgodnie z zapisami regulaminu, powtórzenie w 4 to ukłon w stronę pierwszego łuku Czytaj całość