Żużel. ROW - Polonia. Zażarty bój w cieniu bydgoskiego dramatu dla rybniczan. Rewelacyjny Sajdullin [RELACJA]

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Michael Jepsen Jensen
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Michael Jepsen Jensen

Abramczyk Polonia Bydgoszcz od samego początku dzielnie walczyła w Rybniku, licząc na udany rewanż. Straciła jednak Davida Bellego oraz Grzegorza Zengotę i choć miała świetnego Jewgienija Sajdullina, przegrała z ROW-em - 41:48.

Nikt nie miał przeciwko, by rewanżowa batalia ROW-u Rybnik z Abramczyk Polonią Bydgoszcz zafundowała podobną dawkę emocji, jak ta pierwsza w maju. U siebie goście z województwa kujawsko-pomorskiego w samej końcówce stracili niemal pewną wygraną, więc mieli rachunki do wyrównania. Na Górny Śląsk przyjechali w pełnym składzie i z trenerem Lechem Kędziorą, który ubiegły rok spędził właśnie przy Gliwickiej w PGE Ekstralidze. Jak przyznał w wywiadzie telewizyjnym, z prezesem Krzysztofem Mrozkiem tylko się przywitali.

Gryfy lepiej rozpoczęły niedzielne spotkanie, prowadząc przed pierwszą przerwą 13:11. Unikały zer, choć indywidualnie wygrać udało się tylko w biegu trzecim. W nim najpierw doszło do groźnej kraksy Wiktora Trofimowa jr z Grzegorzem Zengotą, do której doprowadził ten pierwszy. W chwili upadku było 5:1 dla gospodarzy, a w powtórce Michael Jepsen Jensen po szalonym pościgu zdołał wyprzedzić na ostatniej prostej Zengotę, lecz Andreas Lyager był daleko z przodu i to właśnie zrobiło w premierowej serii zawodów różnicę.

Obawy o postawę starszego z Duńczyków pojawiły się po ostatnich mniej błyskotliwych występach, szczególnie wyjazdowych. - Nie wyszedł mu mecz w Gnieźnie, ale dziś jest przygotowany. Wszystko będzie grało - uspokajał w rozmowie z nSport+ Marek Cieślak. Trener ROW-u miał rację, bo Jepsen Jensen przez całe spotkanie prezentował się z bardzo dobrej strony, gubiąc tylko punkt przez całe spotkanie.

ZOBACZ WIDEO Zmiana, która przyniosła efekt. Bartosz Smektała o tym co pomogło mu poprawić wyniki

Ściganie było interesujące od samego początku. Zmagania były emocjonujące, walki nie brakowało, tor pozwalał na różne sztuczki. Niemal w każdej gonitwie działo się coś ciekawego. Polonia trzymała przewagę, bo też gospodarze w dwóch biegach mimo zwycięstw nie mogli liczyć na Błażeja Wypiora, a zero w batalii z seniorami złapał też Mateusz Tudzież. Rekiny wyszły na prowadzenie po siódmym biegu (22:20), gdzie szybki Rune Holta oraz broniący się ofiarnie Kacper Gomólski pokonali podwójnie Lyagera.

Do dramatycznych scen doszło w wyścigu dziewiątym, w którym ucierpieli Zengota i Bellego, a z nawierzchnią zapoznał się jeszcze Gomólski. Więcej o tym zdarzeniu piszemy TUTAJ, a na domiar złego w powtórce upadek - na szczęście mnie groźny - zanotował zastępujący Zengotę Wiktor Przyjemski. Po trzeciej serii rybniczanie prowadzili już wyżej (32:27) i sytuacja rozbitych bydgoszczan stawała się coraz trudniejsza. Po stronie ROW-u przebudził się Trofimow jr, który jako ostatni z grona seniorów wygrał indywidualnie wyścig.

Polonia ani myślała jednak poddawać się i w gonitwie jedenastej znakomicie zaprezentował się zastępujący Bellego Jewgienij Sajdullin, do którego dołączył Adrian Gała. Wygrana 5:1 wlała w serca kibiców z miasta nad Brdą nadzieję. Młody Rosjanin po chwili zastąpił Zengotę i... znów zdobył trzy punkty! Tym razem mimo chaotycznej jazdy na mecie był minimalnie szybszy od Siergieja Łogaczowa. Ba, w pierwszym z biegów nominowanych mieliśmy powtórkę z rozrywki. Zawodnik ROW-u gonił rodaka do mety i ponownie mu nieznacznie uległ.

ROW miał za to w zanadrzu Jepsena Jensena i Holtę, którzy w starciu gigantów eWinner 1. Ligi przeciwko Wadimowi Tarasience i Lyagerowi zdołali zwyciężyć 5:1, co zadecydowało o tym, że dzielna, waleczna i mająca super rezerwowego Sajdullina Abramczyk Polonia musiała uznać wyższość gospodarzy. W ostatnim akcie zawodów Duńczyk z Norwegiem dokończyli dzieła. Spadkowicz z PGE Ekstraligi z trudem, ale jednak zgarnął do tabeli pełną pulę.

Punktacja:

ROW Rybnik - 48
9. Kacper Gomólski - 6+2 (0,2*,3,0,1*)
10. Rune Holta - 9+1 (3,3,w,2*,1)
11. Siergiej Łogaczow - 10 (3,2,1,2,2)
12. Wiktor Trofimow jr - 5+1 (w,1*,3,1)
13. Michael Jepsen Jensen - 14 (2,3,3,3,3)
14. Błażej Wypior - 0 (0,0,d)
15. Mateusz Tudzież - 4+1 (3,0,1*)

Abramczyk Polonia Bydgoszcz - 41
1. David Bellego - 2+2 (1*,1*,-,-,-)
2. Grzegorz Zengota - 3 (1,2,-,-)
3. Wadim Tarasienko - 10 (2,3,2,1,2)
4. Adrian Gała - 5+1 (2,0,1,2*,0)
5. Andreas Lyager - 6 (3,1,2,0,-)
6. Wiktor Przyjemski - 3+1 (2,1*,w,0)
7. Nikodem Bartoch - 1+1 (1*,0,0)
8. Jewgienij Sajdullin - 11 (2,3,3,3,0)

Bieg po biegu:
1. (65,08) Łogaczow, Tarasienko, Bellego, Gomólski - 3:3 - (3:3)
2. (66,21) Tudzież, Przyjemski, Bartoch, Wypior - 3:3 - (6:6)
3. (64,40) Lyager, Jepsen Jensen, Zengota, Trofimow jr (w/su) - 2:4 - (8:10)
4. (64,62) Holta, Gała, Przyjemski, Wypior - 3:3 - (11:13)
5. (64,09) Tarasienko, Łogaczow, Trofimow jr, Gała - 3:3 - (14:16)
6. (63,91) Jepsen Jensen, Zengota, Bellego, Tudzież - 3:3 - (17:19)
7. (64,29) Holta, Gomólski, Lyager, Bartoch - 5:1 - (22:20)
8. (64,32) Jepsen Jensen, Tarasienko, Gała, Wypior (d/4) - 3:3 - (25:23)
9. (65,58) Gomólski, Sajdullin, Przyjemski (w/u), Holta (w/su) - 3:2 - (28:25)
10. (65,60) Trofimow jr, Lyager, Łogaczow, Przyjemski - 4:2 - (32:27)
11. (65,30) Sajdullin, Gała, Trofimow jr, Gomólski - 1:5 - (33:32)
12. (65,72) Sajdullin, Łogaczow, Tudzież, Bartoch - 3:3 - (36:35)
13. (64,05) Jepsen Jensen, Holta, Tarasienko, Lyager - 5:1 - (41:36)
14. (64,83) Sajdullin, Łogaczow, Gomólski, Gała - 3:3 - (44:39)
15. (64,24) Jepsen Jensen, Tarasienko, Holta, Sajdullin - 4:2 - (48:41)

Sędzia: Grzegorz Sokołowski
Komisarz toru: Paweł Stangret
NCD: 63,91 s. - uzyskał Michael Jepsen Jensen (ROW) w biegu 6.
Zestaw startowy: I
Wynik dwumeczu: 94:85 dla ROW-u, który zdobył punkt bonusowy.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Mocne słowa Skrzydlewskiego: Mamy spółdzielnię. Może czas zacząć importować sędziów?
Wilki - Start. Gnieźnianie zostali błyskawicznie obdarci ze złudzeń. Niepokonany Milik

Komentarze (33)
avatar
RECON_1
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez zengoty i bellego w nastepnych meczach polonia ma orzechlapane..za to sajdulin jesli by tak jezdil to bylaby mega miazga:)nalrawde swietny wynik,ciekawe jaknsorzetowo wyglada. 
avatar
Katia srebrny kask
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Naprawdę świetny Sajdullin, ale ROW wygrał? No nie, co za dramat dla panów komentatorów z TV. Żenada. 
avatar
delamente
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Największy problem Polonii to planisci-stratedzy którzy nie mają pojęcia o potencjale swoich zawodników i ustawianiu meczu. Bellego 1,1 znowu kiepski wyjazd. Powinien być zmieniony tym bardziej Czytaj całość
avatar
tomco23
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przez bandyte bellego mamy polamanego zengiego 
avatar
Dami
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
To ty koleś z wszystkim przezywasz cały dzien na forach.Jest oczywiste ze wygraliście bo byliśmy znów osłabieni przez waszego genialnego rajdera.I nikt nie płacze tu tylko ty od rana.Ja potrafi Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści