Do Zdunek Wybrzeża Gdańsk, Piotr Gryszpiński trafił przed rokiem. Tak dobry występ jak w sobotę z Abramczyk Polonią Bydgoszcz mu się jeszcze nie zdarzył w gdańskich barwach. - Tak, to mógł być mój najlepszy mecz w eWinner 1. Lidze. Wcześniej zdobyłem trochę punktów w meczach 2. Ligi Żużlowej, ale teraz udało się pojechać szczególnie fajnie - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.pl żużlowiec.
21-latek, wychowanek Polonii Piła zdobył ostatecznie sześć punktów i bonus, przegrywając jedynie z Davidem Bellego. W pokonanym polu pozostawił m.in. Australijczyka Braydena McGuinnessa. - Numer startowy mogłem mieć jeszcze lepszy, wolę startować z wewnętrznych pól, ale jakoś się udało i wszystko przypasowało - przyznał.
Junior Zdunek Wybrzeża Gdańsk zaprezentował wielkie show. Podobnie jak w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów, również w lidze praktycznie wszystkie punkty zdobył po atakach na trasie. - To kwestia zarówno ustawień, żeby być szybkim na trasie, a do tego musi się coś dziać i lubię mijać na trasie. Podczas zawodów młodzieżowych było podobnie, większość punktów było wywalczone - zauważył Piotr Gryszpiński.
W ostatnich dniach żużlowiec zaliczył upadek. Od środy jednak zdołał zaleczyć kontuzję. - Musiałem dwa dni odpocząć, miałem rehabilitację, ale doszedłem do siebie i w pełni sił mogłem startować w meczu ligowym - podsumował.
ZOBACZ WIDEO Na czym polega problem Wiktora Lamparta? Trener Motoru Lublin komentuje