W sezonie 2020 Orzeł Łódź zajął trzecie miejsce w ligowych rozgrywkach z dorobkiem 22 punktów. Warto jednak podkreślić, że na kolejnych lokatach panował spory ścisk. Różnica pomiędzy czwartym Wybrzeżem a siódmą Polonią wyniosła sześć "oczek".
- Myślę, że podobnie jak w ubiegłym roku będzie to bardzo wyrównana liga. Już w poprzednim sezonie ta różnica punktowa między zespołami była niewielka. W tym roku przewiduję, że może być podobnie - zapowiedział Adam Skórnicki w rozmowie z orzel.lodz.pl.
Na inaugurację łodzianie pojadą do Gniezna. Szkoleniowiec Orła ma nadzieję, że podobnie jak przed rokiem jego podopieczni pokażą się w pierwszej stolicy Polski z dobrej strony. Ostatnim razem przegrali tam 43:47. Zdradził także, jakie cele stawia drużynie w przekroju całego sezonu.
- Mamy cel, ale żeby go osiągnąć musimy przede wszystkim wygrać wszystkie mecze na własnym stadionie, a także zdobyć jak najwięcej punktów bonusowych. Na każdy mecz będziemy wyjeżdżać, by zdobyć dwa punkty - skomentował.
Zawodnicy Orła mieli pojechać na przedsezonowe zgrupowanie, ale sytuacja pandemiczna zweryfikowała te plany. Większość żużlowców przygotowuje się wobec tego indywidualnie. - Każdy wie, co ma robić - tłumaczył Skórnicki.
Mistrz Polski z 2008 roku podkreślił, że sporo uwagi należy poświęcić juniorom. To z młodzieżowcami zajęcia rozpoczną się najszybciej. - Musimy popracować nad formą młodych, by zdobywać w lidze punkty - zakończył.
Czytaj także:
- Niesamowite ściganie w lidze brytyjskiej. Emocje również po wyścigu
- Brexit utrudnia życie żużlowcom. Odprawa celna opóźnia dostawy części z Wielkiej Brytanii. Zdążą na sezon?
ZOBACZ WIDEO Żużel. Drużynowy Puchar Świata czy Speedway of Nations? Reprezentanci Polski komentują