Plan zakładał, by kibice poznali skład PGG ROW-u Rybnik w pierwszym tygodniu okresu transferowego. Stało się jednak inaczej, bo rozmowy z niektórymi zawodnikami się przeciągały. Nie jest też tajemnicą, że niektórzy w ostatniej chwili powiedzieli "nie" Krzysztofowi Mrozkowi.
Czas oczekiwania dobiegł jednak końca. "Rekiny" poinformowały, że skład przedstawią w piątek, 13 listopada o godz. 13.13. Czy to będzie pechowa data dla kibiców na Górnym Śląsku? Wszystko wskazuje na to, że nie.
Wiele wskazuje na to, że liderem PGG ROW-u w sezonie 2021 będzie Michael Jepsen Jensen, który po długich negocjacjach miał parafować kontrakt w Rybniku. Nie było to takie pewne, bo na ostatniej prostej Duńczyka kusiły inne kluby z eWinner 1. Ligi. Drugim obcokrajowcem będzie Siergiej Łogaczow - tu zaskoczenia nie ma, bo Rosjanin przed rokiem podpisał kontrakt na dwa sezony.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy
Krajową kadrę PGG ROW-u tworzyć mają Rune Holta, Kacper Gomólski oraz Wiktor Trofimow jr. Ten ostatni będzie przy tym zawodnikiem U24. Od sezonu 2021 w składzie będzie musiał bowiem znaleźć się co najmniej jeden zawodnik do 24. roku życia.
PGG ROW Rybnik po spadku z PGE Ekstraligi przeszedł rewolucję. Z klubu odeszli Kacper Woryna, Mateusz Szczepaniak, Robert Lambert i Andrzej Lebiediew. Tym samym większość twarzy w kadrze na sezon 2021 będzie zupełnie nowa.
Prezes Mrozek po spadku z PGE Ekstraligi zapowiadał, że celem PGG ROW-u będzie natychmiastowy powrót do najlepszej ligi świata. Plany działaczowi pokrzyżowało jednak miasto, które jesienią poinformowało, że w związku z pandemią koronawirusa mocno ograniczy wydatki na profesjonalny sport. W efekcie skład rybniczan na papierze nie wygląda tak efektownie jak ma to miejsce w przypadku Zdunek Wybrzeża Gdańsk czy Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
Czytaj także:
Kariera Kasprzaka w Stali Gorzów w pigułce
Paweł Przedpełski brał pod uwagę tylko dwie oferty