Żużel. Zadanie trudne, ale możliwe. Falubaz z szansami na bonus w meczu z Unią Leszno [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz i Mateusz Tonder
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz i Mateusz Tonder

Nadchodzący mecz RM Solar Falubazu Zielona Góra i Fogo Unii Leszno jest szczególnie ważny dla gospodarzy. Choć zielonogórzanie ugoszczą najtrudniejszego rywala z możliwych, to jednak nie są bez szans, by zdobyć cenne trzy punkty.

Starcie RM Solar Falubazu Zielona Góra z Fogo Unią Leszno miało zamknąć trzynastą kolejkę rywalizacji w PGE Ekstralidze. Przełożenie poszczególnych spotkań nie jest dobrą informacją dla gospodarzy niedzielnego starcia.

Falubaz straci bowiem możliwość kontrolowania sytuacji. Eltrox Włókniarz Częstochowa oraz Motor Lublin rozegrają później swoje pojedynki. Zielonogórzanom pozostaje zatem po prostu zrobić wszystko, co w ich mocy, by zdobyć trzy punkty, stawiając tym samym rywalom bardzo wysoko poprzeczkę.

Choć do województwa lubuskiego przyjedzie aktualny mistrz Polski, to jednak podopieczni Piotra Żyto wcale nie stoją na straconej pozycji. To właśnie Patryk Dudek i spółka jako pierwsi naruszyli leszczynian, będąc bardzo blisko wyjazdowego zwycięstwa (gospodarze wygrali zaledwie 47:43). Na swoim torze Falubaz może zatem pokusić się o zgarnięcie pełnej puli.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga. Patryk Dudek zmierzył się z quizem!

Wynik ostatniego meczu pomiędzy zespołami nie sprawia natomiast, że to drużyna z Zielonej Góry przystąpi do starcia w roli faworyta. Od tamtego czasu sporo się zmieniło, gdyż Unia odzyskała spokój i dobrą formę, natomiast żużlowcy z myszką na kevlarze w ostatnich meczach mocno się pogubili, dlatego zamiast pewnego udziału w fazie play-off muszą oni drżeć o półfinał do ostatniego spotkania.

Problem, z jakim musi uporać się Żyto, to decyzja, kogo desygnować do jazdy. W ostatnim pojedynku miejsce Antonio Lindbaecka zajął Wiktor Kułakow, który jednak zaliczył fatalny występ. Być może szansę na rywalizację w Ekstralidze otrzyma Rohan Tungate, lecz niewykluczone, że trener postawi na średnio spisującego się, ale sprawdzonego Szweda.

Istotna jest także postawa leszczynian. Drużyna Piotra Barona ma już pewne pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. Pytanie zatem, czy zawodnicy nie spuszczą trochę z tonu, by zostawić więcej sił na fazę play-off. Z drugiej strony wyjazdowa wygrana w Zielonej Górze może wysłać sygnał pozostałym, iż Unia jest bardzo mocna, co zaszczepi trochę strachu w szeregach rywali.

Wszystkie sporne kwestie zostaną rozstrzygnięte w niedzielę. Pierwszy bieg spotkania zaplanowano na 19:15. Pogoda, która ostatnio mocno krzyżowała żużlowe plany, tym razem powinna okazać się łaskawa, gdyż według prognoz niedziela w Zielonej Górze będzie słoneczna.

Awizowane składy:

RM Solar Falubaz Zielona Góra:
9. Antonio Lindbaeck
10. Martin Vaculik
11. Piotr Protasiewicz
12. Michael Jepsen Jensen
13. Patryk Dudek
14. Mateusz Tonder
15. Norbert Krakowiak

Fogo Unia Leszno:
1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach

Początek spotkania: 6 września (niedziela), godz. 19:15
Sędzia: Paweł Słupski 
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński 
Wynik pierwszego meczu: 47:43 dla Unii Leszno

Czytaj także:
Żużel. David Bellego pali się do jazdy. "Chcę pomóc Polonii na tyle, na ile potrafię" [WYWIAD]
Żużel. Przegląd tygodnia oczami kibiców. Ludzie zażenowani torem w Częstochowie. Pytają, gdzie kolejny walkower

Komentarze (48)
avatar
kokersi
6.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Piotr Protasiewicz powinien się zastanowić czy występować w meczach kiedy pogoda niepewna. Dudek i Vaculik wiadomo, reszta seniorów to I liga. 
avatar
kokersi
6.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falubaz kończy przygodę z sezonem, kibice dajcie jakiś hałas 
avatar
pierniczony
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falubaz za 3 pkt ten mecz-Unia jedzie powalczyć a Falubaz jedzie o PO,raczej zawodnicy nie beda ryzykowac kontuzji. 
avatar
Roman Mokusinski
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
A tak naprawdę to jakim cudem miałby Falubaz wygrać ten pojedynek , przecież tylko Dudek jedzie na swoim poziomie reszta to dno zamiast zwyszka formy to jest odwrotnie . Czytaj całość
avatar
Nyctereutes
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie ma szans, Unia nawet chyba pojedzie lepiej niż u siebie. Może to i lepiej, nauczka za gościa, gdy talent został oddany bez żalu.