Żużel. Zmiany w Falubazie. Odchodzi budowniczy sukcesów drużyny juniorów

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Na zdjęciu: Aleksander Janas
/ Na zdjęciu: Aleksander Janas
zdjęcie autora artykułu

RM Solar Falubaz Zielona Góra za pośrednictwem klubowych mediów poinformował, że trener Aleksander Janas zrezygnował z prowadzenia zielonogórskiej szkółki żużlowej. Decyzja jest zaskakująca, ponieważ lubuscy juniorzy ostatnio święcili duże sukcesy.

[tag=1123]

Aleksander Janas[/tag] zajmował się zielonogórską szkółką żużlową od końcówki 2017 roku, czyli od momentu kiedy klub z południa województwa lubuskiego wyraźnie postawił na szkolenie wychowanków. To właśnie doświadczony trener miał sprawić, że siłę Falubazu będą stanowić młodzieżowcy, a w szczególności mieli to być chłopcy z regionu.

Po przepracowaniu 2,5 sezonu należy przyznać, że trener Aleksander Janas bardzo dobrze wywiązał się ze swojego zadania. Mateusz TonderNorbert Krakowiak i Damian Pawliczak to obecnie czołowi polscy juniorzy. Natomiast w klubie jest jeszcze rzesza młodych chłopaków, którzy systematycznie zwiększają swój poziom. W tak krótkim czasie udało się również osiągnąć kilka sukcesów na szczeblu młodzieżowym, m.in. złoto DMPJ w 2019 roku, czy złoty medal MMPPK w 2019 roku.

RM Solar Falubaz Zielona Góra pożegnał się z trenerem Janasem oficjalnym komunikatem, w którym poinformował kto będzie odpowiedzialny za dalsze szkolenie młodzieży:

"Zielonogórski Klub Żużlowy SSA informuje, że trener Aleksander Janas zrezygnował z prowadzenia zielonogórskiej szkółki żużlowej. Szanujemy decyzję trenera Aleksandra Janasa. Jednocześnie zapewniamy, że nie wpłynie ona na dalszy przebieg szkolenia naszych zawodników.

Od dzisiaj jego obowiązki przejmuje trener Piotr Żyto i kierownik RM Solar Falubazu Zielona Góra Tomasz Walczak.

Bardzo dziękujemy trenerowi za dotychczasowe zaangażowanie i pracę z młodzieżą. Życzymy także dalszych sukcesów zawodowych i prywatnych".

Zobacz także: Juniorzy Motoru zawodzą Zobacz także: Artur Mroczka ma pomysł na przyszły sezon

ZOBACZ WIDEO Żużel. Czarnecki stawia Witkowskiego do pionu

Źródło artykułu: