Zarówno Eltrox Włókniarz Częstochowa jak i Moje Bermudy Stal Gorzów są ciągle w grze o play-off. W ciemno można założyć, że przynajmniej jednej z tych drużyn zabraknie w pierwszej czwórce. Jest więc o co walczyć. W trudniejszym położeniu są przed piątkowym meczem goście. Mają mniej punktów na koncie i - jakby nie patrzeć - nieco mniej atutów przed starciem pod Jasną Górą.
Goście są na fali, ale żeby wygrać z Włókniarzem potrzebują czegoś ekstra. Jest silne trio Bartosz Zmarzlik, Jack Holder i Anders Thomsen. Można przyjąć, że ta trójka zdobędzie przynajmniej 30-35 punktów. Nieźle, ale ciągle mało. Za Nielsa Kristiana Iversena zastosowane będzie zapewne zastępstwo zawodnika. Dlatego kluczem może być postawa Szymona Woźniaka.
Druga linia musi od siebie coś od siebie dać, aby myśleć o wygranej. 6-7 punktów przy założeniu, że juniorzy też coś od siebie dołożą załatwiłoby sprawę. Poza wszystkim nazwisko Woźniaka wymieniamy nie bez przyczyny. Program zawodów wskazuje nam, że trzykrotnie spotka się z Rune Holtą. Obaj zawodnicy to spore niewiadome, patrząc na ich ostatnie wyniki. Kto wie, czy któryś z nich nie przesądzi o wyniku tego meczu.
Słówko jeszcze o Jasonie Doyle'u. Australijczyk od początku sezonu ma problem z częstochowskim torem. Teraz nie ma już miejsc na wpadki. Bez jego punktów Włókniarzowi będzie ciężko pokonać Stal. Zresztą tyczy się to także Fredrika Lindgrena. Szwed też ma za sobą lepsze i gorsze mecze. Czas na testy jednak już minął.
Moje Bermudy Stal Gorzów:
1. Szymon Woźniak
2. Krzysztof Kasprzak
3. Anders Thomsen
4. Bartosz Zmarzlik
5. Niels Kristian Iversen
6. Rafał Karczmarz
7. Wiktor Jasiński
Eltrox Włókniarz Częstochowa:
9. Rune Holta
10. Jason Doyle
11. Fredrik Lindgren
12. Paweł Przedpełski
13. Leon Madsen
14. Mateusz Świdnicki
15. Jakub Miśkowiak
CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Czy Stal może stracić mistrza Zmarzlika? Dziwne słowa Komarnickiego [ANALIZA]
CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Na Włókniarzu zalało stadion. Tor i park maszyn były pod wodą. Hit ze Stalą zagrożony
ZOBACZ WIDEO Wiktor Lampart wyjaśnił, dlaczego jeździ tak słabo