Wszystko przez to, że na liście "czerwonych" powiatów znajduje się powiat rybnicki. Rozporządzenie wchodzi w życie od soboty, więc na meczu z MrGarden GKM-em kibice się pojawią. Taką informację w mediach społecznościowych przekazał już nawet klub z Rybnika.
To jednak marne pocieszenie, bo później rybniczanie mają u siebie do rozegrania jeszcze dwa spotkania. 23 sierpnia zmierzą się z Motorem Lublin, a 11 września z Betard Spartą Wrocław. Brak widzów oznacza ogromne straty finansowe.
W rybnickim urzędzie miasta trwa obecnie analiza projektu rozporządzenia. - Mamy do prześledzenia 40 stron, ale wcześniej pojawiła się już tabela. Wynika z niej, że w strefie czerwonej, do której zostaliśmy zaliczeni, mecze będą odbywać się bez udziału publiczności. Stuprocentowej pewności jeszcze nie mamy, bo analiza dokumentu ciągle trwa, ale wszystko na to wskazuje. Warto również dodać, że rozporządzenie wchodzi w życie od soboty i obowiązuje do odwołania - mówi nam Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Rybniku.
Zobacz także:
W Rzeszowie pojawił się talent. Kim jest Mateusz Majcher?
Powrót Jakuba Jamroga
ZOBACZ WIDEO Ataki na Stal Gorzów. Działacz odpowiedział Termińskiemu i Cichorackiemu