"Brzózka" zaraz po upadku udał się na szczegółowe badania do grudziądzkiego szpitala. Tam okazało się, że 22-latek ma pękniętą kostkę w nodze, krwiaka na podudziu, oparzoną rękę oraz wstrząs mózgu.
Przerwa w startach wychowanka Stali Gorzów może potrwać nawet 5 tygodni, co wykluczy go z kilku meczów grudziądzkiej drużyny. Sympatycznemu zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Przypomnijmy, że w ekipie GTŻ-u panuje prawdziwa plaga kontuzji. Urazy leczą już: Rory Schlein, Joe Haines, a w ubiegłą środę dołączył do nich Grzegorz Knapp, który również nabawił się kontuzji kostki.