Żużel. Social Speedway 2.0: Bartosz Zmarzlik nieznany w Omanie. Ma za to klasę i pogratulował Dawidowi Kubackiemu

Materiały prasowe / FIM / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik na gali FIM
Materiały prasowe / FIM / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik na gali FIM

Bartosz Zmarzlik nie zasłużył na tytuł sportowca roku, bo ludzie w Omanie nie chodzą w koszulkach z jego nazwiskiem. Tak twierdzi Krzysztof Stanowski. O więcej szacunku dla żużlowców zaapelował Sławomir Kryjom.

Chociaż od sobotniej gali, na której Bartosz Zmarzlik został wybrany sportowcem roku, minęło już sporo godzin, to nadal wybór ten jest gorąco komentowany w internecie. Swoich zwolenników ma Robert Lewandowski, "dopiero" drugi w plebiscycie. Nie podoba się to ludziom związanym ze środowiskiem piłkarskim, chociażby Krzysztofowi Stanowskiemu.

"Chodzę po Omanie i widziałem czterech Lewandowskich i nikogo w plastronie żużlowym, nazwisko bez znaczenia. Żarty żartami, a na koniec niech Zmarzlik zrobi sobie zdjęcie z Lewandowskim i można się rozjechać" - napisał o sobotnim Balu Mistrzów Sportu znany dziennikarz.

Czytaj także: Zmarzlik jako sportowiec roku budzi kontrowersje

Wpis Stanowskiego wywołał niemałe oburzenie wśród kibiców "czarnego sportu". O więcej szacunku dla żużlowców zaapelował chociażby Sławomir Kryjom. "To co dla piłkarzy jest sufitem dla żużlowców zawsze będzie podłogą. Żużlowcy wybierają Dubaj albo Dominikanę. Faktycznie w Omanie trudno ich zobaczyć. Więcej szacunku" - skomentował ekspert nSport+ i były menedżer leszczyńskiej Unii.

"Już chyba więcej Pan nie dostanie takiego giftu" - napisał do Stanowskiego Jan Konikiewicz z One Sport, dołączając zdjęcie żużlowego plastronu z nazwiskiem znanego dziennikarza. "No trudno" - odpowiedział mu wezwany do tablicy.

Trafnie Stanowskiego podsumował jeden z kibiców, który zauważył, że gdyby tylko żużlem zainteresowała się jedna z firm bukmacherskich albo Bogusław Leśnodorski, to ten piałby z zachwytu nad dyscypliną. Ewentualnie biegał po Omanie w plastronie żużlowym.

"Kolejny, który pomylił plebiscyt na najlepszego sportowca z plebiscytem na najpopularniejszego. Przykre, że w takich momentach zamiast sobie wzajemnie gratulować, to uskutecznia się mało smaczne żarty" - napisał z kolei Maciej Simionkowski, w przeszłości m.in. menedżer RKM-u Rybnik oraz kilku żużlowców.

"Może Pan dalej po Omanie chodzić. W PL na razie król jest jeden. Bartek Zmarzlik" - napisał z kolei Wojciech Stępniewski, prezes Ekstraligi Żużlowej.

Znaleźli się i tacy, którzy znaleźli zdjęcie Roberta Lewandowskiego z szalikiem Stali Gorzów. Najlepszy polski piłkarz gościł bowiem na stadionie przy ul. Śląskiej na jednym ze spotkań ekstraligowych w czasach gry dla Lecha Poznań. Towarzyszył mu wtedy Sławomir Peszko.

Czytaj także: To był rok Bartosza Zmarzlika. Nie miał sobie równych

A co na to sam zainteresowany? Zmarzlik zostawił daleko za sobą niepotrzebne dyskusje, tak jak rywali w sezonie 2019. W poniedziałek znalazł za to czas, by pogratulować Dawidowi Kubackiemu zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. I to jest postawa godna mistrza.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce

Źródło artykułu: