[tag=7034]
Mikkel Michelsen[/tag] od kilku lat w trakcie sezonu mieszka w Rybniku. Jeszcze dalej pójdzie Patrick Hansen, który do naszego kraju przeniesie się... na stałe. To już postanowione. Brakuje tylko kropki nad "i".
- Właściwie mam mieszkanie w Polsce od listopada, ale dopiero przed świętami zdałem ostatnie egzaminy w szkole, więc musiałem jeszcze mieszkać w Danii - powiedział dla Nowiny24.pl.
Duński żużlowiec do naszego kraju przeprowadzi się w lutym. Zadomowi się w Ostrowie, gdzie na co dzień mieszka jego mechanik.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
Ciekawe jest to, że mimo przenosin do Polski, Patricka Hansena czekać będą długie podróże na domowe mecze ligowe w naszym kraju. W sezonie 2020 będzie bowiem związany z RzTŻ Rzeszów.
Ostrów Wielkopolski a Rzeszów dzieli ok. 480 km. By dotrzeć na miejsce, Hansen i jego team będzie potrzebował ok. pięciu godzin jazdy. Z drugiej strony to niewiele przy tym, ile drogi Duńczyk musiałby pokonać jadąc ze swojej ojczyzny.
W minionym sezonie Patrick Hansen był związany z Wilkami Krosno. W 2. Lidze Żużlowej pojechał w pięciu spotkaniach, notując w nich średnio 1,500 punktu na wyścig.
Zobacz też:
Żużel. Oni mogą zrobić różnicę. Punkty Rolnickiego mogą przedłużyć sezon w Rzeszowie
Żużel. RzTŻ Rzeszów na kontrze. Stachyra może wrócić z przytupem, a zespół nie będzie chłopcem do bicia